18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#piekarz

Piekarnia u ciapatego

suborg • 2021-09-20, 08:18
138
Codziennie świeże pieczywo

~Beny • 2021-09-20, 08:23  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (71 piw)
Oby mu kiedyś chleba brakło i z głodu zdechł.

Uciekający piekarz

phrontch • 2019-10-04, 22:56
81
W Brazylii przed policją ucieka każdy, tutaj uliczny sprzedawca pieczywa



Reklamacja pieczywa

fantastico • 2017-08-30, 23:54
241
Masywna kobieta w sprzeczce z piekarzami skarżyła się na jakość kupionego chleba. Jej mąż wyraził ubolewanie za pomocą shoguna.



Głodny nie jesteś sobą.
SirMajkel • 2017-08-30, 23:56  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (43 piw)
i właśnie dlatego broń powinna być ogólnodostępna, ale po testach psychologicznych, żeby normalni ludzie mogli się bronić przed takimi idiotami.

Piekarz po wypłacie

kwikson • 2014-07-10, 20:51
92
Odkopane z archiwum. Kiedyś bardzo dawno temu zobaczyłem kumpla z balkonu jak wracał z pracy. Pracował on wtedy w piekarni a jak każdy wie, piekarz lubi sobie wypić po pracy i w czasie pracy :mrgreen: i tutaj jest tego efekt :-D P.S była to godzina 9 rano :P



Nie było bo materiał własny ;-)
Halman • 2014-07-10, 21:02  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (161 piw)
kumpla sprzedałeś dla kilku wirtualnych piw?

podryw piekarza

blizniak • 2014-04-11, 22:57
200
Jak piekarz wyrywa laskę?
-schlebia jej :lodowka:

Piekarnia

Jedras992 • 2012-03-29, 20:02
84
Smacznego dal mieszkańców Elbląga :)

kózka • 2012-03-29, 22:34  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (23 piw)

Żaden hard - to tylko chleb

Ryfka • 2010-10-27, 18:21
134
Syn piekarza ulepszył chlebek, takie rzeczy tylko w Tajlandii.



Pan się nazywa body baker - Kittiwat Unarrom.
Jak było... to szkoda.

chlebek

xpaproszekx • 2009-05-13, 19:33
10
i gdzie ta soja?

O piekarzu...

LadyBergamoth • 2008-01-04, 17:41
18
W pewnej mieścinie był piekarz, który piekł pieczywo nie nadające się w ogóle do jedzenia. W sekrecie przed nim zebrali się mieszkańcy i postanowili uradzić co z nim zrobić. Radzą tak kilka godzin i nic nie mogą wymyślić. W pewnym momencie wstaje kowal, chłop wielki i barczysty jak wół i mówi :
- Może mu jebnę?!
Na co ludzie mówią:
- Nie no... tak nie można... w końcu mamy tylko jednego piekarza, nie możemy zostać w ogóle bez... - i dalej debatują.
Za jakiś czas znowu wstaje kowal i mówi:
- To może jebnę stolarzowi?! Mamy dwóch....