18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

#pawłow

Naukowy żarcik

konrad100 • 2015-11-05, 10:04
250
Wchodzi facet do biblioteki i prosi książkę o psie Pawłowa i kocie Schrodingera. Bibliotekarz myśli przez chwilę i mówi: „Coś mi dzwoni, ale nie wiem, czy mamy, czy nie.”
C.Z.E.S.I.E.K • 2015-11-05, 10:24  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (34 piw)
@2xUp
Pozwól, że daruję sobie lektury Wikipedii.

@Up
Tłumaczę i objaśniam:

Pies Pawłowa i kot Schrodingera to obiekty badań naukowców. Tak, zgadza się Pawłowa i Schrodingera.

Pies Pawłowa miał tak naj***ne we łbie, że ślinił się słysząc dźwięk dzwonka. Na początku Pawłow sygnalizował porę karmienia psów dzwonkiem, później robił je w ch*ja, bo dzwonił, a jeść nie dawał.

Natomiast kot Schrodingera, był w zasadzie stworzeniem teoretycznym, w pewnych warunkach można było uznać, że jest jednocześnie żywy i martwy. (Opisałbym to, ale jest to tak nieżyciowe, że za niedługo umieszczą to w podstawie programowej dla gimnazjum).

Dobre wychowanie

Anonymous • 2012-05-04, 19:55
102
Nie kawał, sytuacja autentyczna sprzed dosłownie momentu.
Tego jeszcze nie widziałem, chociaż powinienem się spodziewać.

Miejsce akcji - Centrum Handlowe.

Miałem okazję widzieć dobrze wychowane cygańskie małżeństwo - żona bardzo szybko przybiegła na gwizdanie męża. Wiecie, taki krótki, szybki konkretny gwizd przez zęby, bardzo charakterystyczny.
Wystarczy, że "gest" wyglądał dokładnie tak jak trzeba, nie zostawiając złudzeń - bez patrzenia na cel itd. Po prostu "do nogi".


To tylko jeszcze bardziej potwierdza moje zdanie o cyganach - gorzej niż zwierzęta.
nordland88 • 2012-05-05, 01:12  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (25 piw)

Odruch Pawłowa

Anonymous • 2011-12-04, 16:50
245
- Tato na czym polega "Odruch bezwarunkowy".
- Widzisz synu, "Odruch bezwarunkowy" pojawia się, kiedy np. mijasz murzyna i odruchowo łapiesz się za portfel. Albo, gdy widzisz cygana i masz ochotę zwymiotować.