Na pewno mało sadystyczny film, ale takich tu nie brakuje. Do rzeczy: przyczepili modelowi kamery w okularach, na bicepsie, na jajkach i na dupie, puścili na NY i kazali udawać zagubionego turystę. Cel był taki, żeby sprawdzić na co gapią się laski. Miało to zweryfikować, czy faktycznie jest tak, jak mówią, że dla nich "liczy się wnętrze".
_RottenFetus_ • 2011-09-21, 15:12 Najlepszy komentarz (35 piw)
Szkoda że nie było kamery z perspektywy portfela. Koleś by wyciągał wypchany portfel i od razu było by widać na co baby najchętniej się gapią.