#opanowanie

Hehehe k***a odj***li gości a tym nawet brewka nie pykla
Co za zj***ny swiat

godny podziwu mistrz wewnętrznego spokoju...

Emocje i instynkty, to przedcywilizacyjna część naszej natury. Potrzebne były w lesie by przetrwać, dziś głownie zawadzają. Mądry człowiek dobrze o tym wie, i gdy otrzymuje sygnał od silnej emocji, odwraca od niej swoją uwagę, i stara się powrócić do racjonalnego myślenia.
Ponoć wszyscy wywodzimy się z Afryki, ja lubię więc myśleć że wściekłe i złe emocje to taki mój wewnętrzny pranigger. Czyje się w obowiązku uciszyć tępego sk***ysyna.
Dobre i euforyczne emocje to zaś taka "kobieca część męskiej natury", którą też ponoć mamy. Jej pozwalam czasem zaszaleć, ale nigdy wejść sobie na głowę.
Takie podejście bardzo ułatwia przywrócenie kontroli białemu jak płatek śniegu logicznemu męskiemu umysłowi, który powinien zawsze kierować tym co czynimy.

Zasada z Saloonów.

Zrobili tak jak należało by zrobic w takiej sytułacji, jak by zaczeli uciekać niedzwieć ruszył by za nimi, bo instykt by mu zaczął mówić że są łatwym pokarmem, a tak obawia się troche, bo jeśli nie uciekasz to pewnie masz argumenty na walke z nim, bynajmniej to zranienia go.

wszystko dobrze tylko na koncu zamiast przynajmniej dales bynajmniej, a to nie synonimy. sprawdz w google jak uzywac tego slowa;d i co ono oznacza bo bynajmniej, nie jest to przynajmniej.