18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#odwiedziny w szpitalu

Hiszpan

Groszek21 • 2014-02-21, 19:39
371
Bratu rodził się potomek. Jego przejęci teściowie zasponsorowali poród w ekskluzywnej klinice. Ponieważ wyszły pewne komplikacje matka i dziecko musiały tam spędzić kilka dni. Do brata przyjechał jego przyjaciel ze studiów, który miał zostać ojcem chrzestnym dziecka. Tak się składa że to mieszkający w Polsce rodowity Hiszpan o typowo śródziemnomorskiej urodzie, do tego bardzo elegancko się ubiera i ma nader wyszukane maniery. Akurat brat nie miał czasu więc mi przypadło w udziale zaprowadzenie gościa do matki i dziecka. Poszliśmy do tej prywatnej kliniki. Hiszpan oczywiście z wielkim bukietem kwiatów. Wchodzimy i zaczepia nas dyżurna pielęgniarka. Hiszpan odpowiada (z wyraźnym obcym akcentem): "Czy mogłaby Pani łaskawie zapowiedzieć naszą wizytę Pani (tu pada imię i nazwisko mojej bratowej)". Pielęgniarka chciała też zabłysnąć ogładą i pyta: "A kogo to mam zaanonsować?" Na to Hiszpan, dumnie się prostując wypala: "Proszę powiedzieć że Juan Francisco María de la Mata Aparício y Bahamonde Salgado Pardo" (oni mają takie strasznie rozbudowane nazwiska rodowe z przydomkami). Pielęgniarka zaskoczona popatrzyła na nas i wypaliła: "Dobra, jak będziecie już wszyscy czworo to was wpuszczę". Tak zbaraniałej miny jak u tego Hiszpana to w życiu nie widziałem. :homer:

Zaj***ne z yafud.pl
Robass1994 • 2014-02-21, 19:45  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (84 piw)
Jakby brat zastosował hiszpana wcześniej to ta sytuacja nie miałą by miejsca wogóle.