Kilka dni temu rozmawiałem z Danielem. Jego apelacja została odrzucona, zawiadamomienie otrzymał po rozprawie. Powołano biegłego do stwierdzenia autentyczności zamieszczonego filmu.
Salomonowe stwierdzenie wymiaru sprawiedliwości: ... na załączonych do sprawy filmach rzeczywiście nie widać, aby oskarżeni łamali prawo, lecz... „mogli złamać je wcześniej" Zeznanie jednego policjanta posłużyło do oskarżenia i skazania Daniela.
Ten sadysta kopiący Daniela na filmie nie był oskarżycielem. Klika dni temu usłyszał zarzuty przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności cielesnej.
wykorzystano fragmenty materiałów: NowyEkran, TVN
ch*j cie obchodzi po co oni tam poszli. Fakty są takie, że gość dostał wpie**ol za darmo i jeszcze go skazali za to.