Abraxus napisał/a:
Spokojnie. To element ich kultury. Wszystko jest ok.
Niemka wzięła sobie nigeryjskiego księcia, dała spłodzić dzieciaka, przekonwertowała się dla niego na islam i odeszła łamiąc zakazy Allaha. Potraktował ją zgodnie z szariatem, który sama sobie dała narzucić. Chciała żyć wg tych reguł? No to pożyła... Nie jestem przekonany czy facet powinien w tej sytuacji beknąć. Wszak kobieta zrównała się w jego oczach z kozą przyjmując Allaha do serduszka...