Znalazłem to w sieci, film mocno sadystyczny (zwłaszcza w drugiej części). Włoski artysta Stefano Tagliaferro "ożywił" klasyczne dzieła sztuki. Można zobaczyć nie tylko rewelacyjne cycki, dekapitację, ale nawet sekcję zwłok.
PS. Mistrzowsko zrobione (choć powoli się rozkręca)
Naukowcy podjęli próbę ożywienia Lenina. Sarkofag poddano ściśle tajnej procedurze, opieczętowano i pozostawiono na 72 godziny. Po tym czasie komisja przychodzi, a sarkofag jest pusty. Zamiast ciała Lenina leży maleńka karteczka: "Kryptonimy te same, kontakty te same. Jestem w Genewie, zaczynamy jeszcze raz"
BoriaS • 2013-05-29, 00:32 Najlepszy komentarz (19 piw)