Facet do blondynki: -Masz piersi jak rodzynki -Takie słodkie? -Nie takie pomarszczone
Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna do drugiej mówi: -Patrz, mój Franek wraca dzisiaj do domu z bukietem róż, będę musiała mu dać du**py -A co, nie macie wazonów?
Do naczelnika więzienia przyszła żona(blondynka) jednego z więźniów: -Panie naczelniku, mam prośbę. Czy mógłby pan skierować mojego męża do jakiejś lżejszej pracy??Wygląda na zupełnie wyczerpanego. -Ależ co pani mówi?? Przecież on pomaga prowadzić dokumenty w kancelarii. -No tak, ale w nocy kopie jakiś tunel..
Jak coś to sorka jak kawały się powtarzają ale jestem nowy