Na sadolu nikt się nie boi,
bo tutaj są sami swoi,
kiedyś lewaki wrzucały Urbana,
jednak próba została zażegana,
pedałów i żydów tu nie ma,
chociaż gimbaza się wdziera,
coraz więcej niestety dubstepów,
i tych emowatych hipsterków,
jednak co będzie dalej z tym portalem,
kiedy za wolność słowa grożą banem?