18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#niszczyciel czołgów

24
Z góry ostrzegam, że to mój pierwszy temat :) .
Chciałbym Wam przedstawić historię pewnego człowieka, który walczył na Froncie wschodnim odpierając czerwoną falę bolszewizmu. Jest to - Remi Schrijnen.
(ur. 24 grudnia 1921 r. w Kumtich w Belgii, zm. 27 lipca 2006 r. w Hagen w Niemczech)
Flamandzki działacz nacjonalistyczny, podoficer Flamandzkiego Legionu Ochotniczego.
W bitwie pod Narwą w marcu 1944 r. po śmierci swoich towarzyszy z obsługi działa PAK przez 48 godzin samotnie bronił swojej pozycji i powstrzymał powtarzające się ataki sowieckich czołgów, zniszczył ich 7 a były to: T-34 i IS-2; został ranny. Przewieziono go do Świnoujścia, a następnie Berlina. Został tam odznaczony jako jedyny Flamand Krzyżem Rycerskim Żelaznego Krzyża. Dostał też telegram gratulacyjny od przywódcy VNV Hendrika Eliasa. Po zakończeniu wojny powrócił do Belgii, gdzie został aresztowany i po procesie skazany na karę śmierci, zamienioną na długoletnie więzienie. W 1950 r. został jednak zwolniony. Brał udział w tzw. marszach amnescyjnych, których uczestnicy żądali zwolnienia z więzień kolaborantów walczących na froncie wschodnim. Po jednym z takich marszy w 1953 r. ponownie go aresztowano i skazano na karę prawie 2 lat więzienia.


Jak na moje gość okazał się dużą odwagą zostając i walcząc, myślę, że wielu by po prostu uciekło w las .


jak było to wywalić :samoboj:



    Odpalanie ISU-152 z II wojny światowej

    Mizantrop • 2012-09-15, 21:55
    291
    Opis z YT:
    Cytat:

    Подробнее об этом можно почитать в моей статье на блоге компании:
    http://npf-tanais.blogspot.com/2012/09/1944.html

    А это видео было снято сразу после нахождения самоходки:
    http://npf-tanais.blogspot.com/2012/09/152.html




    Dobra, żarcik poszedł więc teraz do rzeczy.

    Grupa naukowa "Tanais" (Танаис) znalazła działo samobieżne z okresu II wojny światowej ISU-152 częściowo zakopany w podłożu. Niszczyciel stał w jakiejś wsi, do której przyjechał zaraz po wojnie i od tamtej pory był ruszany raz kiedy to trzeba było wyrwać jakieś drzewo w centrum wsi. Miejscowi złomiarze rozkręcili poboczne części jak krzesła, włazy etc. zostawiając czołg w ogólnie dobrym stanie. Ekipa mechaników odpaliła silnik, w którym brakowało paru elementów m.in. chłodzenia (były aluminiowe), akumulatora, pompy paliwowe.


    lubie_lizac_sobie_jaja • 2012-09-15, 22:42  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (39 piw)
    Kufelek za filmik, bo maszyna wygląda zacnie, ale k***a zaraz zleci się banda speców z World of Tanks i będzie wspaniale.