Dwóch rozbitków spotyka się na otwartym morzu. Jeden pyta drugiego. - Jak długo już tak dryfujesz? - Będzie już dobre 2 lata. - Jak to możliwe, że tak długo wytrzymałeś? - Sam nie wiem, straszna nuda, szczególnie w niedziele.
Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy. - W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki? - pyta jeden. - Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę. - Jakiego nieszczęśliwego wypadku?? - Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem...
Pozostałość przypominająca o sile ZSRR, dzisiaj te okręty podwodne, które niegdyś budziły strach na morzu, korodują i gniją w wodach Zatoki Kola w okolicy Siewieromorska.
desade • 2012-06-25, 02:38 Najlepszy komentarz (22 piw)