18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#marynarka wojenna

Okręty II Wojny Światowej

Cały_Idiota • 2015-03-22, 10:28
3
Dwugodzinny dokument. :-)

170
Na co dzień podporucznik Marynarki Wojennej RP w Centrum Wsparcia Teleinformatycznego i Dowodzenia Marynarki Wojennej. W świecie sportu znany zawodnik mieszanych sztuk walki (MMA). O kim mowa? Czas poznać Piotra Hallmanna.

Piotr Hallmann ma 26 lat. Ukończył gdyńską Akademię Marynarki Wojennej. Jest trzecim Polakiem, który miał okazję walczyć w UFC. W dotychczasowej karierze na ringach MMA stoczył 15 walk, z których wygrał 14. Ultimate Fighting Championship to prestiżowa organizacja powstała w 1993 roku w Stanach Zjednoczonych. Gale przez nią organizowane słyną ze szczególnej widowiskowości. Uczestniczą w niej najlepsi zawodnicy na świecie.

Po serii zwyciestw na krajowym i europejskim podwórku Hallmann dostał ofertę walk w UFC. 5 września 2013 r. gdynianin w imponującym stylu zadebiutował w nowej organizacji, pokonując w brazylijskim Belo Horizonte Francisco Trinaldo. Przy okazji nasz bohater zainkasował 50.000 $ za poddanie wieczoru.



Kariera podporucznika Marynarki Wojennej nabiera tempa. Nie minął nawet miesiąc od tego pojedynku, a „Płetwal” już dostał propozycję nie do odrzucenia, by 26 października zastąpić kontuzjowanego Nigeryjczyka Anthony Njokuaniego w walce z Alem Iaquintą. Gdynianin nie zastanawiał się długo i już rozpoczął przygotowania.



26 października w Manchesterze z pewnością będzie mu łatwiej niż w Brazylii, bo podczas pojedynku może liczyć na doping licznej grupy polskich kibiców.
------
źródło:
http://www.nowastrategia.org.pl/podporucznik-hallmann-nowa-gwiazda-polskiego-mma/


Kto dziś ogląda?

Okręty Rzeczpospolitej Polskiej

yoh3 • 2013-09-25, 22:53
20
Witam, chciałbym wam przedstawić polskie okręty wojenne. Nie będę się rozpisywał, po prostu wstawię fotki :)

ORP Generał Kazimierz Pułaski (272) (tak, to jest pełna nazwa okrętu) Wcielony do Marynarki 15 marca 2000 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/09/OPR_Gen_K_Pu%C5%82aski.JPG

ORP Generał Tadeusz Kościuszko (273), wszedł do wojska 28 czerwca 2002 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3e/ORP_Gen._T._Ko%C5%9Bciuszko.JPG

Okręty rakietowe:

ORP Metalowiec - wszedł 13 stycznia 1988 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/47/ORP_Metalowiec_in_Gdynia.JPG

ORP Piorun - wszedł 11 marca 1994 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/f/f1/ORP_Piorun.JPG

ORP Grom - 28 kwietnia 1995 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/33/ORP_Grom_%28korweta%29_2.JPG


I trochę podwodnych:

ORP Orzeł - wpłynął do naszych zasobów 29 kwietnia 1986 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e7/ORP_Orze%C5%82_foto_3.JPG

ORP Bielik - Wszedł 8 września 2003 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/e/e8/ORP_Bielik.jpg

Okręt transportowy ORP Poznań - wszedł 8 marca 1991 r.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6b/ORP_Pozna%C5%84_DN-SD-05-02984.JPEG


I oto nasz as. Wielki, potężny ORP Błyskawica! Niestety jako muzeum :roll:

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/9f/Blyskawica_w_nowym_kamuflazu_-_02-01-2012.jpg

Mam nadzieję, że się podobało :mrgreen:

Polska Marynarka Wojenna w II wojnie światowej

Pan_Generał • 2013-09-02, 19:19
17
W latach 1939-1947 Polska Marynarka Wojenna funkcjonowała w ramach Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Polskie okręty działały u boku Royal Navy na Oceanie Atlantyckim, Morzu Śródziemnym, Północnym i Arktycznym, biorąc udział m.in. polowaniu na Bismarka i desancie na brzegach Normandii...

Jak marynarze pobili bolszewików

Pan_Generał • 2013-08-17, 17:35
20
Choć wojna polsko-bolszewicka 1920 roku toczyła się w głębi kraju, czynny udział wzięła w niej Marynarka Wojenna. Należące do niej jednostki stoczyły nawet zwycięską bitwę z przeważającymi siłami wroga. Bohaterem była rzeczna Flotylla Pińska.



Największa „morska” bitwa w środku lądu rozegrała się 27 kwietnia 1920 roku. Polskie wojska maszerowały wówczas na Kijów. W ślad za nimi posuwała się po Prypeci Flotylla Pińska. O świcie polska kanonierka „Pancerny” wspierana przez cztery uzbrojone motorówki stanęła oko w oko z sześcioma jednostkami Flotylli Dnieprzańskiej.

– Bolszewicy dysponowali znacznie poważniejszymi siłami. Nasze flotylle na dobrą sprawę dopiero się tworzyły. Część ich jednostek to były po prostu dozbrojone statki cywilne – wyjaśnia dr Michał Mackiewicz z Muzeum Wojska Polskiego. Ale Polacy nie oddali pola. Krótka bitwa szybko przerodziła się w blisko 30-kilometrowy pościg za Sowietami. Udało się zatopić jeden nieprzyjacielski okręt, dwa inne najpewniej zostały uszkodzone, wreszcie kilka różnej wielkości przeszło w ręce polskie. – W naszych zbiorach mamy nawet zerwaną wówczas banderę sowiecką – mówi Mackiewicz.

Bitwa pod Czarnobylem była największym sukcesem ówczesnej Marynarki Wojennej. Bo to właśnie jej podlegała Flotylla Pińska. Naczelnik państwa Józef Piłsudski zadecydował o utworzeniu sił morskich zaledwie 17 dni po tym, jak Polska odzyskała niepodległość. Rzeczpospolita nie miała jeszcze wtedy dostępu do morza, kilka miesięcy później zyskała zaś zaledwie dwa niewielkie porty w Pucku i na Helu. Dlatego początkowo Marynarka Wojenna opierała się właśnie na flotyllach rzecznych, których podstawą stał się sprzęt przejęty od zaborców. Pierwsza tego typu formacja istniała w Modlinie. Wkrótce sformowane zostały Flotylle Wiślana i Pińska.



Nie zdążyły one jeszcze na dobre okrzepnąć, kiedy wybuchła wojna polsko-bolszewicka. – Już w 1919 roku jednostki należące do Flotylli Pińskiej zajmowały się transportem zaopatrzenia dla wojsk polskich. W maju stoczyły pierwszą potyczkę z siłami nieprzyjaciela – mówi kmdr ppor. Piotr Adamczak z biura prasowego Marynarki Wojennej. A potem przyszła zwycięska bitwa pod Czarnobylem. Polscy marynarze wzięli jeszcze udział w defiladzie w Kijowie, jednak wkrótce karta się odwróciła. Podczas kontrnatarcia bolszewików siły Flotylli Pińskiej zostały odcięte od polskiej armii. Ostatecznie 2 sierpnia 1920 zapadła decyzja o zatopieniu okrętów i rozwiązaniu jednostki.

Podczas wojny polsko-bolszewickiej marynarze walczyli także na lądzie. W 1920 roku został utworzony Pułk Morski, którego bataliony biły się pod Ostrołęką, Grodnem oraz Białymstokiem. Ostatecznie bolszewicką napaść udało się odeprzeć.

Losy marynarskich formacji, które walczyły w środku lądu, były różne. Pułk Morski został rozwiązany jesienią 1920 roku. Pięć lat później przestała istnieć Flotylla Wiślana. Flotylla Pińska za to odrodziła się i aż do 1939 roku stanowiła na wschodniej granicy kraju poważną siłę. W szczytowym okresie w jej skład wchodziło około sto jednostek. Podczas wojny obronnej 1939 roku nie odegrały one jednak większej roli. – Przede wszystkim dlatego, że we wrześniu stan rzek był wyjątkowo niski – zaznacza Mackiewicz



Jednostki flotylli także tym razem zostały na rozkaz polskiego dowództwa zatopione, a marynarze dołączyli m.in. do Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Polesie” gen. Franciszka Kleeberga. – W 1939 roku nastąpił kres flotylli zarówno w wymiarze militarnym, jak i historycznym. Po wojnie nie było już sensu odbudowywać tego typu formacji. Marynarka Wojenna główny nacisk położyła na odbudowę potencjału morskiego – podkreśla Mackiewicz.

Tymczasem na świecie flotylle rzeczne nie odeszły całkowicie w zapomnienie. Taką formację posiadają choćby Węgrzy. Operuje ona na Balatonie i Dunaju. – Flotylle popularne są w krajach Ameryki Południowej. Bardzo rozbudowane siły posiada chociażby Paragwaj – mówi kmdr ppor. Adamczak. Tamtejsze jednostki operują na rzece Parana i tworzą Marynarkę Wojenną.


źródło: http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/9151?t=Jak-marynarze-pobili-bolszewikow

Niemcy nie niegocjują z piratami

Anonymous • 2010-05-01, 10:12
106
Kochana Somalia



Cytat:

The Dutch navy released a video Friday of its recent storming of a German ship and the capture of a band of pirates on board.

The ship, the MS Taipan, was rescued April 5 by the Dutch, and 10 pirates were arrested and jailed in the Netherlands.

The gripping video shows the operation from the point of view of one of the military men. Dutch naval captain Col. Hans Lodder has said that, after ascertaining that the Taipan's crew was safe, he launched his ship's Lynx helicopter with a team of six special-forces marines. With troops providing covering fire from the helicopter, the marines landed onto the ship's deck of the MV Taipan, meeting no resistance from the pirates.

"The pirates surrendered the moment they saw the marines," Col. Lodder told the Associated Press.

liptonek • 2010-05-01, 17:26  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (18 piw)
Fake. To nie są piraci ! Nie mają drewnianej nogi , opaski na oku , i papugi na ramieniu !! :zul: