18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

#mamusia

Coś kupić?

Velture • 2023-08-15, 13:29
201
Jakieś zakupy? :krejzi:

krzysztof3011 • 2023-08-15, 16:28  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (136 piw)
Śmiejecie się, ale mieszkanie z rodzicami to w obecnych czasach dla wielu ludzi konieczność. Nawet zdolny, ciężko pracujący człowiek nie jest w stanie kupić mieszkania, a branie kredytu oznacza utratę znacznej części pensji. Bycie "na swoim" to w większości przypadków żadna dorosłość, ponieważ wiąże się to ze spłacaniem wysokich rat przez 30 lat i mieszkanie w małej klitce na ciasnym osiedlu wśród hołoty.

Ponadto, domy wielopokoleniowe to nadal standard w naszej kulturze. Choć w zaniku, to nadal jednak standard. Nie trzeba martwić się, z kim zostawić dziecko, nie trzeba bać się włamywaczy, piesek i kotek też nie będą czuły się samotne, no i ci rodzice będą mieli jakieś oparcie, opiekę.

Nie postrzegajcie dorosłości przez pryzmat Youtubów i korpostandardów, bo daleko nie zajedziecie.
114
Film przedstawiający los porzuconej kobiety...

idejakprzecinak • 2018-07-19, 00:26  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (67 piw)
k***a, nie ruszają mnie flaki i inne badziewia ale na takie coś nie mogę patrzeć. Normalnie gotuję się w środku. Co jej te dzieci zawiniły...

Co tatuś robi mamusi?

Velture • 2018-03-29, 03:17
249
Dzieci wszystko widzą 8-)

Odwiedziny Mamusi

T3RMINATOR • 2018-01-07, 14:44
61
He he he ... Kto ma teściową ten zrozumie :roll:

Fejsbuki.

Moby_Dick • 2016-09-21, 15:57
121
- Założyłam mojemu nienarodzonemu dziecku profil na fejsie.
- Powinnaś usunąć.

Noc poślubna

BongMan • 2015-07-12, 00:30
266
Ranek po nocy poślubnej. Wśród "rozmemłanej" pościeli siedzi też "rozmemłana", ogromnych rozmiarów, zdrowej wiejskiej urody, dziewucha o kurewskim wyrazie twarzy. Przy łóżku klęczy suchy, drobniutki, blady facecik i podnosząc coraz to w innym miejscu kołdrę, dokładnie przygląda się każdemu fragmentowi prześcieradła.
- Czego szukasz, idioto? - pyta "panna młoda" wypuszczając w kierunku jego twarzy kłąb papierosowego dymu.
- Krwi - odpowiada cieniutko facecik - Mamusia mówiła, że po nocy poślubnej powinny zostać na prześcieradle ślady krwi.
- Powiedz mamusi - odpowiada znowu dmuchając mu dymem w twarz żona - Że mam anemię.
Fumigant • 2015-07-12, 03:44  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (149 piw)
Najlepszego Bongman. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia...

Resocjalizacja

BongMan • 2015-02-08, 17:41
367
Pewien świeżo upieczony absolwent studiów resocjalizacji dostał za zadanie zresocjalizować psychopatycznego mordercę, który zabił ojca i matkę oraz zgwałcił dziadka. Naczelnik więzienia powiedział mu, że z takimi ludźmi najlepiej rozmawiać jak z dziećmi. No to facet wchodzi do celi i zagaduję:
- A cio to, a cio to? Tatusia bęc, mamusię bęc, a dziadula dylu dylu?
kevin171 • 2015-02-08, 18:06  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (47 piw)
A ti ti bu bu! A piwcio nie dla dzieci! :)

Córka doktora

BongMan • 2015-01-12, 18:20
460
Pewna mała dziewczynka na pytanie, jak się nazywa, zwykle odpowiadała "jestem córką doktora Nowaka". Mama, obawiając się, że rodzina będzie posądzona o snobizm, wreszcie zdołała przekonać ją, że powinna mówić "jestem Basia Nowak". Pewnego razu po niedzielnej mszy ksiądz przygląda się małej i zagaduje:
- Czy ty jesteś może córką doktora Nowaka?
Na co dziewczynka:
- No ja myślałam, że tak, ale mamusia mówi, że nie.

Koledzy Jasia

Anonymous • 2014-05-01, 17:09
136
Jasiu od zawsze miał kolegę. Jego mama to tolerowała, choć nigdy kolegi nie spotkała. Któregoś dnia Jasiu jak zwykle powiedział, że idzie bawić się z kolegą. Mama ucałowała synka w czoło i puściła go, a ten zamknął się w swoim pokoju.

Po jakimś czasie zawołała synka na obiad. Ten odpowiedział że zje w pokoju, ale poprosił o trzy porcje. Zdziwiło to mamę: „Dlaczego trzy Jasiu? Dla Ciebie, kolegi i…? Z kim jeszcze się bawisz?”. Jasiu odkrzyknął: „Dla wujka”. Mama przygotowała obiad, zaniosła na tacy, zapukała do drzwi, a następnie odeszła. Po chwili drzwi się uchyliły, a taca zniknęła. Jak się później okazało synkowi i jego przyjaciołom obiad bardzo smakował, a na twarzy matki zagościł szczery uśmiech.

Tamten dzień okazał się jednak przełomowy. W ciągu najbliższych tygodni liczba przyjaciół Jasia rosła dramatycznie i matka musiała wkrótce gotować jak dla całej kompanii. To było ponad jej siły. Któregoś dnia zawiozła synka do szpitala psychiatrycznego i zrzekła się opieki nad dzieckiem. Doszła do wniosku, że można mieć syna pojeba, ale wszystko ma swoje granice.
nervous-_- • 2014-05-01, 19:21  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (150 piw)
czegoś mi tu brakuje... może sensu?

Żartowniś

crossdressphyxia • 2014-03-19, 18:26
908
-Puk Puk!
-Kto tam?
-Zosiu! To ja, Twoja mamusia!
-To niemożliwe...przecież....dzisiaj Cię pochowaliśmy...
-Żartowałem, tu tata, zapomniałem kluczy.