No cóż, każdy ma takiego wujka, szwagra, zięcia, kota.
Chwilę temu przypomniała mi się jedna z jego mądrości, więc postanowiłem się nią z Wami podzielić.
Do pierdzenia to żaden, a do wąchania to wszyscy.
Bonusowo historia autentyczna wujka Januszka.
Mój wujek był kłusownikiem z powołania(mieszka nad jeziorem), a jako prawdziwy Polak kombinuje ile wlezie. Przy brzegu jeziora był magazyn kafelek itd, a jako że wujek nie lubi przepłacać wpadł na świetny pomysł. 3 dni z rzędu chodził do strażnika i mówił że on tu przyjdzie i ukradnie kafelki, bo mu akurat do kuchni brakuje. 4 dnia wujek w środku nocy podpłynął łódka i zaj***ł kafelki, a strażnik całą noc spędził pilnując głównej bramy.
tip.top • 2013-10-07, 15:26 Najlepszy komentarz (102 piw)
Chwalisz się że masz wujka złodzieja? pogratulować
- Prawdziwe szczęście jest wtedy synu, kiedy siedzisz na kiblu, z d*py leci Ci kisiel, a w pobliżu widzisz końcówkę rolki papieru... I wtedy w panice zaczynasz otwierać wszystkie szafki w zasięgu ręki i znajdujesz jedną, cała, piękną, nieużywaną rolkę. Wtedy wiesz, że bd miał czystą dupę po wyjściu. To jest prawdziwe szczęście...
nie było itd...
Un_Nem • 2013-06-26, 14:30 Najlepszy komentarz (125 piw)
Cytat:
bd
Co to k***a ma byc!? za duzo liter ma to slowo zeby je cale napisac do k***y!?
nie ma piwa i h*j do dupy! tak h*j przez samo H i h*j ci w dupe!