– Gdybyś była owocem, byłabyś jak brzoskwinia! Tak słodka! – Dziękuję. – Gdybyś była małym zwierzątkiem, byłabyś jak króliczek! Tak piękna! – Będziesz to kontynuował, dopóki nie zrobię ci loda? – Gdybyś była mężczyzną, byłabyś Sherlockiem Holmesem…
Po powrocie ze szkoły córka nie mogła znaleźć swojego króliczka, więc przyszła do mnie i zapytała: - Nie wiesz gdzie może być? - Spróbuj poszukać tam, gdzie jest dużo marchewki... - Świetny pomysł! - ...oraz groszku, cebuli i sosu - dokończyłem rozstawiając talerze do obiadu.