Zauważyłem, że żona wyszła z kąpieli w koszulce nocnej nałożonej na lewą stronę. - Kochanie, nałożyłaś koszulkę na lewą stronę... - po czym widząc jej plecy dodałem - masz straszne syfy, paskudnie Cię wysypało! - Zawsze byłeś mistrzem w prawieniu komplementów, ku*asie - odpowiedziała. Zreflektowałem się, że faktycznie nie najlepiej to zabrzmiało. Chcąc poprawić atmosferę pojednawczo dodałem z uśmiechem: - Masz rację, przepraszam... Na mieście mówią, że robisz doskonałe gały!
dennissliwa • 2019-12-08, 20:15 Najlepszy komentarz (61 piw)
Ale to jest słabe...
4
103
Treść Komplement z działu "Inne czarności" została ukryta. Pokaż
Dzisiaj zażartowałem mówiąc do dziewczyny, że wsadzę jej go całego do ust. I w tedy usłyszałem najpiękniejszy komplement jaki mężczyzna może usłyszeć: - Przestań, nie mam aż tak głębokiego gardła. . . . . . . .
Powiedz żonie, że ładnie wygląda i zapomni o tym następnego dnia. Powiedz jej, że jest gruba i nigdy tego nie zapomni. To dowód na to, że słonie mają naprawdę dobrą pamięć.
MichaU • 2014-07-21, 13:34 Najlepszy komentarz (151 piw)
Smutas napisał/a:
Stara pewnie ci powiedziała że masz krótkiego i nie możesz tego zapomnieć?
Ubrałem się dzisiaj w wyjściowe jeansy, koszulę w kratkę, marynarkę i tak ubrawszy się, pomaszerowałem do mamy. Zagadałem: - Ładny jestem, co? - Żebyś ty był jeszcze taki mądry co ładny. Sam nie wiem czy uznać to za komplement...