trochę chaosu na filmie więc opiszę pokrótce; policjanci zostali wezwani do lokalnej szkoły w Knoxville w stanie Tennessee w związku z napastowaniem przez uczniów białej uczennicy na terenie tejże szkoły. Podejrzani schowali się przed policją w toaletach gdzie odnaleźli ich funkcjonariusze. Jeden z podejrzanych 17-letni A, Thompson podał tylko jedną rękę do skucia bo drugą trzymał w kieszeni z bronią. A że murzyn niewinny to broń sama wypaliła w związku z czym został przez policjanta (Jonathon Clabough) postrzelony w obronie własnej w klatkę piersiową.
Na koniec dwie dobre wiadomości; policjant został uniewinniony a uczeń z pistoletem zmarł.
Puczysta • 2021-04-26, 08:58 Najlepszy komentarz (32 piw)
aaaaaaaaaaaaaa napisał/a:
I tak nie ma dla nich nadziei.
Otóż to! Jeżeli jesteś zwyrolem w wieku nastoletnim, to szanse, że będziesz dobrym człowiekiem, są równe zeru. Dlatego im szybciej, tym więcej żyć ocalisz przed takimi łajdakami.
Johnny Knoxville powraca jako 85-letni Irving Zisman. Towarzyszy mu Jackson Nicoll jako jego 8-letni wnuk. Całość ma łączyć fabułę z typowymi dla "Jackassa" żartami, w które zaangażowani są przypadkowi ludzie.
Oglądał ktoś ? osobiscie polecam, dla mnie 10/10 mimo ze srednio lubie komedie.