Leżą na chodniku dwa pawie. Jeden zagaduje drugiego: - Co ty taki smutny? - Dziewczyna mnie puściła...
- Do czego służy wykałaczka? - Jak sama nazwa wskazuje do wydłubywania kału.
Przychodzi dziewczyna do spowiedzi. - Grzeszę co noc - mówi do księdza. - Ale jak? - pyta spowiednik. - No.. rozbieram się... leżę naga... i tak wodzę paluszkiem... - I co?! - pyta ksiądz. - Najpierw piersi..., później schodzę niżej... niżej... niżej...najniżej... - I co...?! I co dalej...?! - I wydłubuję brud spomiędzy palców i wącham.
Facet do ekspedientki: - Poproszę rolkę papieru toaletowego. - Jaki kolor? - Pani da biały, sam walnę odcień.
- Marysiu znowu zepsułaś powietrze?? - Nie Janeczku!! To z ust!!
Idą dwaj faceci. Jednemu zachciało się srać i poszedł pod drzewo. Złapała go policja: - Tu nie wolno srać! Za karę zapłacisz 5 pln! - Ale mam tylko 10! - To idź wymień. Facet myśli i woła kolegę: - Ej Stefan, chodź się wysrać, ja stawiam!!!
Rozmawiają dwie dziewczynki w przedszkolu: - Mój tata ma siusiaka 14 cm Na to druga: - Mój ma 8 cm ale też boli.....
- Niestety,mam dla pana złą wiadomość-jest pan zarażony wirusem HIV. Facet na to: - k***a, już nawet własnym dzieciom ufać nie można.
Przychodzi facet do burdelu i mówi - Potrzebna mi kobieta w bardzo zaawansowanej ciąży - Niestety nie mamy teraz takiej, ale niech pan przyjdzie za 9 miesięcy to napewno coś się znajdzie Facet przychodzi po tych 9 miesiącach, okazało się że jest już właściwa kandydatka. Gość wkłada ręce wiadomo gdzie i majstruje coś tam juz 40 minut, kobieta w końcu się wkużyla: - Co pan tam tak długo kombinuje?! - Jeszcze chwila, dupkę ustawiam.
Kocha się para na łóżku no i w pewnym momencie facet bierze zamach i łuuup! dziewczynę -Za co? -Bo masz małe cycki! No dobra, pukaja się dalej i w pewnym momencie znowu UP! -Za co? -Bo masz małe cycki! Kochaja się dalej, już prawie szczytuja i nagle takie uderzenie, ze dziewczyna spada z łóżka, turla sie po podłodze i laduje pod scianą. -Za co??!! -Bo masz małe cycki. -Ale tato! Ja mam dopiero 10 lat!
Idzie facet lasem, nagle patrzy a tu lezy mezczyzna z wyprutymi flakami, rozszarpanymi ramionami i udami, obok lezy drugi tyle, ze ma siekiere wbita w plecy, na drzewie, pod którym leza obaj wisi kobieta, zsiniala, z wywalonym jezykiem. Facet ze zdziwieniem zauwaza, ze w krzakach siedzi dziewczynka i placze, podchodzi wiec do niej i pyta: - Dziewczynko, co tu sie stalo? - Tatusia zaatakowal niedzwiedz, wujek chcial go uratowac ale zle sie zamachnal siekiera i wbil ja sobie w plecy, no i mamusia sie powiesila z rozpaczy... - O, to masz dzisiaj pecha, dziewczynko - powiedzial rozpinajac rozporek.