18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#kary

Prewencja w Indiach...

Halman • 2020-03-28, 11:53
94

Jako że w sadolowych kręgach uchodzę za specjalistę od indii
mam dla was zbiór przykładów jak może wyglądać prewencja policji
w stosunku do opornych albo tylko ciężko myślących hindusów, dobrego ogladania.
4
Poj***ło ich już do reszty! ! !

Ucinając spekulacje, przypominam że teren zabudowany to nie tylko miasta, ale przelot przez jakąś wieś gdzie jest kilka domów na krzyż, w dodatku oddalonych od drogi czasem nawet i bardzo daleko.

JUŻ NIE DŁUGO BĘDZIE WOJNA W POLSCE, Z TYM ŻE BĘDZIE TO WOJNA DOMOWA (o ile tak to można nazwać, bo jakie możliwości państwo w obawie przed wk***ionymi obywatelami zagwarantowało już sobie wiemy doskonale) , bo to co się wyprawia przechodzi ludzkie pojęcie

Kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o minimum 50 km/h w obszarze zabudowanym stracą prawo jazdy na trzy miesiące. To jedna z propozycji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, która znalazła się w przyjętej dziś przez Sejm nowelizacji ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy dotyczą też nawiązek na rzecz poszkodowanych oraz możliwości instalowania blokad alkoholowych w autach osób skazanych za jazdę po pijanemu.
Kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o co najmniej 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta.

Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3 miesięczny okres na jaki zatrzymane zostało prawo jazdy będzie przedłużony do 6 miesięcy. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem.

Na ten sam okres uprawnienia do prowadzenia pojazdami utracą kierowcy, którzy przewożą zbyt dużą liczbę osób (o dwie osoby więcej niż wskazano w dowodzie rejestracyjnym).

Wyżej wymienione propozycje Ministerstwa Spraw Wewnętrznych znalazły się w przyjętej dziś przez Sejm nowelizacji ustawy Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw. Projekt nowelizacji był wspólnym przedsięwzięciem trzech resortów.

Oprócz rozwiązań zaproponowanych przez MSW w dokumencie znalazły się propozycje Ministerstwa Sprawiedliwości oraz Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju - m.in. wprowadzenia do kodeksu karnego przestępstwa prowadzenia samochodu bez uprawnień po ich odebraniu przez sąd (w obecnie obowiązującym stanie prawnym prowadzenie pojazdu bez uprawnień jest wykroczeniem), dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów dla kierowców prowadzących pojazd w stanie nietrzeźwości mimo uprzedniego skazania za to samo przestępstwo, dotkliwych kar finansowych dla osób prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu oraz obowiązku zainstalowania w samochodzie blokady alkoholowej tzw. alcolock dla osób skazanych za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.

Dyskusja o nietrzeźwych kierowcach powróciła na początku zeszłego roku, po tragicznym wypadku w Kamieniu Pomorskim spowodowanym przez pijanego kierowcę, który śmiertelnie potrącił sześć osób, w tym 9-letnie dziecko; dwoje kolejnych dzieci zostało rannych.

Na kanwie tej sprawy już w styczniu 2014 r. zaczęto rozważać zmianę i ulepszenie przepisów. Prace podjęły resorty sprawiedliwości, infrastruktury i MSW. Także poszczególne partie zgłosiły kilka różnych pomysłów. Łączne prace nad zgłoszonymi projektami zmian w Kodeksie karnym, Kodeksie karnym wykonawczym oraz Prawie o ruchu drogowym i Ustawie o kierujących pojazdami podjęła latem zeszłego roku sejmowa komisja nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacjach. Przed miesiącem przedstawiła ona sprawozdanie z prac.

Nowelizacja zakłada m.in., że wobec nietrzeźwych kierowców sąd razem z karą i zatrzymaniem prawa jazdy zasądzałby też nawiązki i inne świadczenia pieniężne na rzecz poszkodowanych. Za jazdę po pijanemu byłoby to 5 tys. zł na fundusz pomocy pokrzywdzonym. Dla recydywistów i osób odpowiadających na podstawie zaostrzonych kryteriów nawiązka wynosiłaby co najmniej 10 tys. zł.

Zgodnie ze zmianą w przypadku recydywy, czyli ponownego skazania kierowcy za jazdę po pijanemu, sąd orzekałby dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Odstąpienie od tego środka karnego mogłoby nastąpić jedynie w wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych szczególnymi okolicznościami. Minimalny okres zakazu prowadzenia pojazdów orzekany przez sąd wobec recydywistów wynosiłby 3 lata.

Kolejną zmianą ma być wprowadzenie nowego typu przestępstwa: sankcjonowane w trybie prawa karnego stałoby się prowadzenie pojazdów mechanicznych bez wymaganych uprawnień - po tym gdy wobec kierowcy został orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Groziłoby za to do dwóch lat więzienia.

Zmiana wprowadza możliwość wyposażenia aut prowadzonych przez osoby skazane za jazdę po pijanemu w blokadę alkoholową (tzw. alcolock). Taka blokada uniemożliwiałaby uruchomienie samochodu w przypadku, gdy poziom alkoholu w wydychanym przez kierującego powietrzu przekraczałby 0,1 mg alkoholu w 1 dm sześc. W przepisach jest to próg, od którego rozpoczyna się stan po spożyciu alkoholu. Obowiązek stosowania alcolocków dotyczyłby tych kierowców, którzy będą się starać o przywrócenie uprawnień, gdy orzeczono wobec nich zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz ustawa trafi do Senatu.

źródło: money.pl

Propozycje rządu dot. pijanych kierowców

Jopas91 • 2014-01-07, 19:15
1
Rząd zaostrza przepisy dotyczące karania pijanych kierowców. Dziś przyjęto pierwsze rekomendacje w tej sprawie.


Rząd proponuje:

1. Podniesienie dolnego pułapu okresu utraty prawa jazdy za przyłapanie po raz pierwszy na jeździe po pijanemu do minimum 3 lat. Maksymalna kara miałaby wynosić 15 lat utraty prawa jazdy. Osoba przyłapana po raz drugi traciłaby prawo jazdy na minimum 5 lat.

2. Przewiduje się też kary pieniężne. Dla osoby przyłapanej po raz pierwszy obligatoryjną nawiązkę minimum 5 tysięcy złotych do 100 tysięcy złotych. Złapany po raz 2 będzie musiał zapłacić nawiązkę minimum 10 tysięcy złotych, może się też spodziewać kary pozbawienia wolności.

3. Osoba, która po raz pierwszy wsiadła po pijanemu za kierownicę musi się spodziewać, że wyrok w jej sprawie będzie publicznie ogłoszony, a dane osobowe ujawnione.

4. W mocy pozostaną przepisy dotyczące kary więzienia. Rząd chce też ograniczenia możliwości korzystania z kar w zawieszeniu.

5. Rada Ministrów proponuje też zaostrzenie kar za prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy. W tym przypadku zostanie zmieniona kwalifikacja czynu z wykroczenia na przestępstwo.

6. Przewiduje też obowiązek wyposażenia każdego pojazdu w alkomat. Chodzi o to, aby wykluczyć tzw. przypadkowych nietrzeźwych, czyli osób, które piły poprzedniego dnia, a rano usiadły za kierownicą. Zakłada się, że obowiązek ten zostanie wprowadzony od 1 stycznia 2015 r.


Co wy na to drodzy sadole? Boisko w każdej gminie, alkomat w każdym aucie :-D



Zaj***ne z http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/447460,propozycje-rzadu-zaostrzajace-przepisy-dotyczace-karania-pijanych-kierowcow.html

Nowy taryfikator ostrzeżeń

Centurion • 2013-06-06, 09:21
124
Od dzisiaj wprowadzamy w życie nowe, zaostrzone formy kar, dla ludzi, którzy łamią nasz regulamin (w szczególności punkt 5.2) i działają tym samym na szkodę serwisu oraz jego użytkowników.

1) Kara za obrażanie użytkowników (również za kazanie im "wypie**alać" i podobne wyrażenia) wzrasta z ostrzeżenia o wartości 3 do ostrzeżenia wartości 5 (ewentualnie do 5, jeśli ktoś ma na koncie aktywne inne ostrzeżenia) i równa się automatycznie blokadzie pisania postów na 30 dni). Recydywa będzie nagradzana trwałą blokadą konta

2) Za złamanie punktu 5.2 regulaminu, czyli za posty o charakterze agresywnym, rasistowskim, antysemickim, homofobicznym (itp.), nawołującym do przemocy zarówno wirtualnej, fizycznej bądź psychicznej będziemy karać albo blokadą konta na miesiąc (W5) albo całkowitą

3) Zamieszczanie danych osobowych osób trzecich, niepublicznych, w tym również wklejanie linków do ich profilów na portalach społecznościowych będzie karane blokadą konta na miesiąc (W5) albo całkowitą

Jednocześnie będziemy usuwać tego typu posty

-------------------

Kilka słów wyjaśnienia:

Sprawa odnośnie obrażania użytkowników poruszana była już w tym temacie, jednak z naszych obserwacji wynika, że wielu użytkowników pomimo wygaśnięcia poprzednich ostrzeżeń, nadal atakuje innych w komentarzach w sposób wulgarny i prymitywny. Chcemy ograniczyć działalność tego typu osób na forum tak, aby Sadistic stał się miejscem ciekawszych dyskusji, a nie tylko miejscem wzajemnego obrzucania się błotem.

Druga sprawa odnośnie punktu 2) jest poważniejsza, ponieważ wielu z Was, daje zanadto upust swoim emocjom nawołując do agresji pod adresem (zwłaszcza) wyznawcom Islamu, homoseksualistom, Żydom, murzynom itp. Uważamy, że niezależnie od poglądów i własnych zapatrywań należy zachować umiar i przemyśleć to, co się pisze i jakie ślady po sobie zostawia, zwłaszcza świadomie zamieszczając materiały i komentarze, które podpadają pod paragrafy karne. W przypadku zgłoszeń tego typu komentarzy do organów ścigania nie będziemy w stanie Was w żaden sposób bronić. W Waszym interesie leży znajomość polskiego prawa i przestrzeganie go. Pozwalamy Wam na sporo ale wszystko ma swoje granice, nie zamierzamy się również tłumaczyć ani ponosić odpowiedzialności za Wasze przewinienia.

Do tego doszła, skandaliczna i niedopuszczalna naszym zdaniem sytuacja, kiedy kilku(-nastu) użytkowników portalu zaczęło atakować facebookowe profile, głównie związane z religią islamską, czyniąc to jawnie pod szyldem Sadistic.pl. Tego typu sytuacje nie są i nie będą przez nas nigdy akceptowane. Nie bierzemy za nie odpowiedzialności, uważamy takie ataki za gówniarskie i idiotyczne.

Wielu z Was ostatnimi czasy uczyniło portal z definicji humorystyczny i absurdalny w dużej części portalem antyislamskim (co jest niewątpliwie również dość modne ostatnio), co nam nie odpowiada, ponieważ zależy nam na tym aby portal był apolityczny i areligijny, dlatego nawet wydzieliliśmy tego typu tematy do osobnego działu. W tym momencie część z Was dodaje tematy odnośnie Islamu (często również kompletnie pisane na siłę i suche "kawały") bez opamiętania, zaśmiecając nimi stronę. Dlatego zostawimy tylko te tematy, które będą tego warte, resztę zasuszymy, przeniesiemy do działu z religią i polityką bądź usuniemy.

W zawiązku z powyższymi zmianami liczymy na Waszą wyrozumiałość, chcemy żeby Sadistic był lepszym, ciekawszym, spokojniejszym i mniej radykalnym niż obecnie miejscem.
Centurion • 2013-06-06, 22:55  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (64 piw)
Postanowiłem dopisać jeszcze kilka słów bo mam wrażenie że część użytkowników nie potrafi czytać ze zrozumieniem, a część dopisała sobie własne teorie spiskowe.

Nie zamierzamy cenzurować tematów czy komentarzy, o ile nie będą nawoływać do agresji cielesnej, psychicznej, ataków w internecie itp. niezależnie od tego w jaką grupę to uderza, islamistów, katolików, Żydów, Polaków czy jakąś konkretną osobę. Możecie poruszać wszystkie tematy jakie Was nurtują. Jeśli chodzi jednak o islam to część z Was przesadziła z ilością (specjalnie na tego typu tematy, które niekoniecznie każdy chce po raz setny oglądać, stworzyliśmy podforum "Polityka i Religia", mimo to większa część i tak lądowała na głównej, poza tym w podobnych przypadkach stosowaliśmy wcześniej tzw. tematy zbiorcze) a co gorsza z agresywnością komentarzy (powiem tylko że niedawno ktoś wkleił zdjęcie noża z podpisem że czeka już na pojawienie się islamistów w Polsce...). Wolność słowa wolnością słowa ale są pewne granice (prawne), a wierzcie mi że nie przepadam za kontaktami z organami ścigania, które proszą o Wasze dane.

Rozwiewając teorie spiskowe powiem tylko że na tę chwilę nikt nam konkretnie nie groził (choć są głosy że nie robimy nic z przejawami rasizmu i dyskryminacji na forum), ale części z Was grożono już (robiły to organizacje społeczne i osoby prywatne) skierowaniem sprawy do prokuratury za Wasze wpisy i zawsze staraliśmy się takie sprawy rozwiązywać polubownie. Również moderatorzy na których tak jedziecie nieraz Was już przez takimi sytuacjami uchronili. Zastanówcie się czasem co piszecie, bo można srogo zapłacić za swoje wpisy
Cytat:

KKArt. 255.§ 2. Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.



Na pewno nie możemy zezwolić na taką eskalację agresji jaka miała miejsce w ostatnich tygodniach. Ponieważ i dla nas i przede wszystkim dla niektórych z Was może skończyć się to nieciekawie.

Pedofile nie zasługują na karę, ale na leczenie

Prometheus_Coprophagus • 2013-03-16, 23:27
42
Cytat:



Kardynał Wilfrid Fox Napier, południowoafrykański duchowny, powiedział, że pedofilia powinna być leczona, a nie karana - donosi BBC News. Duchowny był jednym ze 115 kardynałów, którzy brali udział w ostatnim konklawe.

Kardynał Wilfrid Fox Napier w wywiadzie dla Radia BBC określił pedofilię jako "kondycję psychiczną, zaburzenie". - Jeżeli świadomie wybieram złamanie prawa, wiedząc, że łamię to prawo, wtedy powinienem być ukarany - powiedział kardynał. Dodał, że zna przynajmniej dwóch księży, którzy stali się pedofilami przez to, że byli molestowani jako dzieci. - Więc nie mówcie mi teraz, że takie osoby powinny ponieść odpowiedzialność karną jak ktoś, kto wybiera takie zachowanie świadomie. Nie sądzę, żeby ktokolwiek mógł powiedzieć, że takie osoby zasługują na karę. Oni sami zostali tragicznie doświadczeni - powiedział.

Fala krytyki po słowach kardynała

Wypowiedź kardynała wywołała natychmiastową krytykę. Marie Collins, która sama padła ofiarą pedofila, powiedziała BBC: - To jest przerażające, że mamy kardynała, człowieka na takiej pozycji w Kościele, który może posiadać takie poglądy. On całkowicie zapomina o krzywdzie dzieci.

Barbara Dorries, która jako dziecko została wykorzystana seksualnie przez księdza, stwierdziła z kolei: - Rozumiem, że to może być choroba, ale jest to także przestępstwo, a przestępstwa i zbrodnie są karane, przestępcy są odpowiedzialni za to, co zrobią. Biskupi i kardynałowie dołożyli ogromnych starań, aby umożliwić napastnikom uniknięcie kary, aby nie byli oni aresztowani, aby ich tajemnice pozostały w Kościele.



Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13574165,Kardynal__Pedofile_nie_zasluguja_na_kare__ale_na_leczenie.html


Trudno się potem dziwić, że ludzie odwracają się od Kościoła. W obecnej sytuacji, gdy Europa bardzo szybko się laicyzuje, hierarchom kościelnym powinno szczególnie zależeć na tym, aby unikać tak kontrowersyjnych słów - co powinno być dla nich szczególnie zrozumiałe, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w Kościele coraz mniej istotna jest wiara, a coraz ważniejsze public relations.

Ale co ja tam mogę wiedzieć... :roll:
Muzz • 2013-03-17, 01:47  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (20 piw)
Leczyć to można grypę, karać to można złodzieja, a pedofilów powinno się odstrzeliwać.

Krzesło elektryczne

The Butcher • 2011-09-09, 20:29
91
Krzesło Śmierci



Pierwsze krzesło elektryczne


Człowiek, a prąd

W każdym żywym organizmie następuje przepływ bardzo słabych prądów elektrycznych przez tkanki. Prądy te są rzędu ułamków miliampera, a różnice napięć, które się przy tym wytwarzają nie przekraczają ułamków volta. Efekt porażenie elektrycznego występuje już przy prądzie rzędu powyżej 1mA, z różnicą potencjałów 100V. Najczęstszym porażeniom towarzyszy prąd przemienny o napięciu 230V, przy częstotliwości 50Hz. Przedział częstotliwości prądu od 15 do 100Hz powoduje najgroźniejsze dla życia reakcje organizmu. Kobiety wykazują większą wrażliwość od mężczyzn na działanie prądu. Przepływ prądu powyżej 20mA stanowi niebezpieczeństwo dla ludzkiego zdrowia, natomiast powyżej 70mA – dla życia.
Działanie bezpośrednie (porażenie elektryczne) jest wywołane przepływem (z zewnętrznego źródła) prądu elektrycznego i niesie ze sobą groźne skutki takie jak –
-potworny ból,
-poparzenie,
-spalenie części tkanek,
-skurcz mięśni,
-utrata przytomności,
-zaburzenia wzroku, słuchu i zmysłu równowagi,
-zaburzenia krążenia krwi,
-zatrzymanie pracy serca, a nawet
-śmierć, zwęglenie.
Działanie pośrednie powstaje bez przepływu prądu przez człowieka. Jednakże także niesie ze sobą szereg niebezpiecznych skutków:
-oparzenia ciała łukiem elektrycznym,
-metalizacja skóry spowodowana osadzaniem się roztopionych cząstek metalu,
-uszkodzenia wzroku w wyniku dużej jaskrawości łuku elektrycznego.
Czasami po porażeniu występuje wstrząs elektryczny. Objawia się on ogólnym przerażeniem, skrajnymi stanami emocjonalnymi, drżeniem ciała, a czasami doprowadza do obrzęku mózgu. Skutki te mogą ujawnić się także po pewnym czasie – od kilku minut do kilku miesięcy. Skutki rażenia prądem elektrycznym są zależą od:
-rodzaju prądu,
-wartości napięcia i natężenie przepływającego prądu,
-stanu zdrowia,
-czasu rażenia,
-temperatury, wilgotności skóry, powierzchni styku z przewodnikiem i siły docisku do przewodnika.
Warto wspomnieć o impedancji ludzkiego ciała i naskórka. Co to takiego? Impedancja to rodzaj oporu elektrycznego, wartość impedancji jest zależna od części ciała, wilgotności, częstotliwości i wartości prądu – nie jest to wartość stała. Impedancja ciała i impedancja naskórka to dwie zmienne, jednakże ściśle ze sobą powiązane. Dopiero powyżej 75% wilgotności powietrza otaczającego impedancja ciała nie zależy od impedancji naskórka i jest równa tylko rezystancji wewnętrznej.
Po wprowadzeniu, które ukazuje mniej lub bardziej klarownie prawa rządzące przepływem energii elektrycznej przez ciało ludzkie, możemy skupić się na głównym temacie – formie śmierci, jaką jest użycie krzesła elektrycznego.



Egzekucja z 1900 roku, więzienie Sing Sing


Od 1881 roku do dziś

Wszystko zaczęło się w Buffalo, roku 1881. Dentysta dr Albert Southwick był w świadkiem, jak pewien pijaczek dotknął generatora prądu. Zaowocowało to nagłą śmiercią. Zaskoczony doktor, tak sprawnym działaniem prądu opisał te zdarzenie w liście do senatora Davida Mcmillana, ten wysłał ją dalej, a reszta okazała się kwestią czasu. Po wielu badaniach prowadzonych przez Edisona na zwierzętach, analizach Southwick’a 4 lipca w roku 1888, w Nowym Jorku ustanowiono porażenie prądem jako metodę kary śmierci. Pierwszy człowiek, William Kemmler, został stracony na elektrycznym krześle 6 sierpnia 1890 roku w więzieniu stanowym w Auburn w Nowym Jorku. Świat zaakceptował tę metodę zabijania – została uznana, za bardzo humanitarną.




W sumie ta forma kary śmierci zyskała aprobatę w USA, przez pewien czas stosowano ją też na Filipinach (lata 1924 – 1976). Obecnie w niewielu stanach praktykuje się ten rodzaj uśmiercania skazańców, wyjątkiem są - Alabama, Floryda, Karolina Południowa, Tennessee i Wirginia, gdzie jednak skazaniec ma do wyboru krzesło elektryczne, jako jedna z form śmierci. Dotychczas na elektrycznym krześle usmażyło się ponad 4000 skazańców. Ciekawostką jest iż egzekucja jednego skazańca kosztuje średnio 2 mln dolarów, to tyle co przetrzymywanie więźnia 80 lat w więzieniu.

Ostatnia egzekucja została wykonana w 2008 roku, 20 czerwca w Karolinie Południowej na James’ie Earl’u Reed’sie.


Przebieg ‘smażenia’

Proces przepływu prądu przez ciało skazańca odbywał się na drodze: noga – czaszka. Najpierw golona delikwenta, gdyż włosy są dobrym izolatorem, następnie przypinano jego kończyny metalowymi obręczami do krzesła, głowę i korpus podtrzymywały pasy. Tak jak napisałem na początku – jedną elektrodę przypinano w formie metalowej obręczy do jednej z nóg, natomiast druga to swoisty ‘hełm’ na głowę. Między elektrody a ciało wkładano zazwyczaj jeszcze mokrą szmatę – w celu zwiększenia przewodnictwa prądu. Trzeba zaznaczyć, że egzekucja to dosyć widowiskowa scena, więc by widzowie mieli większy komfort w oglądaniu zabijania – wkładano skazańcowi drewniany klocek do ust, by nie odgryzł sobie języka, a głowę przywiązywano sznurkiem. Bardzo często zakładano na głowę skazanego kaptur lub maskę, w szczególnych sytuacjach – straceniec został zasłaniany kotarą.



Egzekucja z 1908 roku


Po włączeniu generatora, ciało skazańca przeszywała silna wartość napięcia elektrycznego – 2000V bądź więcej w czasie od 5 do 15 sekund. Egzekucja trwała zazwyczaj aż do skutku - nie zawsze pierwszy impuls powodował śmierć. Ostatecznie koniec egzekucji następował gdy lekarz stwierdził zgon. Głównymi powodami śmierci było zniszczenie białkowo-elektrolitycznej struktury mózgu, a także uszkodzenie białek spowodowane wzrostem temperatury, który wynikał z rezystancji jaką funkcję pełniło ciało zabijanego.

Śmierć powodowana porażeniem była okrutnym i uderzającym rytuałem pozbawiania życia, więc by uniknąć załamania psychicznego kata, stosowano regułę kilku katów. Każdy z wykonawców obsługiwał ‘swój’ przełącznik, z których jeden był prawdziwy, a co za tym idzie nigdy nie było wiadomo, kto wykonywał wyrok.


Niefortunności i ciekawostki

Jak już wspomniałem wcześniej, nie zawsze zdarzało się tak, iż egzekucja udała się wraz z pierwszym impulsem przepływającego prądu. Jedną z dosyć kontrowersyjnych egzekucji, była egzekucja Pedro Mediny. Spod zasłony zakrywającej twarz wybuchają języki ognia, skazaniec zapala się na kilkanaście sekund. Wszędzie czuć swąd spalonego mięsa, a pokój egzekucyjny wypełnia się dymem. W roku 1989, w Alabamie źle podłączono kable, przez co Horace Dunkins cierpiał przez 19 minut. W roku 1990, w Virginii, prąd spowodował podwyższenie ciśnienia krwi, która rozerwała ściany naczyń krwionośnych twarzy i oczu Wilberta Lee Evansa. Stopień takich ‘dodatkowych atrakcji’ wynosi 5% w skali wszystkich egzekucji. Adwokaci i lekarze często wnosili prośby, by zaniechać tej okrutnej i nieludzkiej formy mordowania.



Skazaniec przed wykonaniem wyroku


Na krześle elektrycznym zasiedli takie osoby jak Leon Czołgasz – zabójca prezydenta Williama McKinleya, Giuseppe Zangara – zamachowiec na życie Franklina Delano Roosvelta, agenci III Rzeszy, czy 14-letni chłopczyk – George Junius Stinney. Niektóre krzesła zyskały swoje przydomki tak jak np. – ‘Old Sparky’ w Nowym Jorku, ‘Old Smokey’ w New Jersey, ‘Yellow Mama’ w Alabamie czy ‘Gruesome Gertie’ w Luizjanie.
Więzień Charles Justice został zabity na krześle elektrycznym, które sam pomagał zbudować w Ohio. Krzesła elektryczne odegrały też swoją rolę w filmach, jak choćby znana nam (chyba) wszystkim egzekucja z ‘Zielonej Mili’.



Old Sparky



Scena z filmu 'Zielona Mila' przedstawiająca egzekucję


Pisząc ten artykuł korzystałem z różnych źródeł – internetowych, książkowych, dziennikarskich i filmowych. Tekst został zrekonstruowany by uniknąć plagiatu.