No gimboatole, dla których bycie ateistą = ciągłe opluwanie wiary i wierzących, myślę że powinniście to obejrzeć. Może w końcu zrozumiecie, że Biblia nie każe być katolem głosującym na pis i grzecznie wpłacającym pieniążki na radyjko. Biblia to głównie zbiór praw i przypowieści, które uczą nas bycia człowiekiem dla innego człowieka, czego tak bardzo brakuje w dzisiejszych czasach. Gdyby tylko wszyscy na świecie przestrzegali Biblii wyobraźcie to sobie: żadnych kłamstw (nawet w TVN i programach wyborczych partii), żadnych 15letnich dziewczyn które są już w ciąży z drugim dzieckiem i szukają ojca tego pierwszego dziecka, żadnych bezdomnych na ulicach i żadnych ciapatych r*chających kozy i kolonizujących Europę. Piękne, co?
Te absurdalne przykazania w Biblii pochodzą głównie ze starego testamentu i myślę, że jeśli nie ukamieniujemy żadnego cudzołożnika, lub chodzimy w ubraniach z różnych tkanin, to nadal mamy szansę na pójście do nieba
najważniejsze jest by żyć i dać żyć innym i o tym jest Biblia.
PS. Przeczytajcie sobie Apokalipsę św. Jana. Jej słowa ciekawie wiążą się z obecną sytuacją polityczną na świecie.