Na placu Trzech Krzyży w Warszawie karetki przywożą rannych Niemców na punkt rozdzielczy. Zbliża się tłum gapiów przyglądających się wynoszeniu rannych. - Cicho...- syczy jakaś kobiecina na sąsiadów- cicho... - Ale dlaczego- pyta się ktoś bliżej stojący. - Bo nie słychać jak jęczą
BongMan • 2012-08-20, 13:41 Najlepszy komentarz (38 piw)
Jest cierpiący szwab - jest browar!
Pamiętajcie - jak kiedyś zobaczycie rannego niemca, dzwońcie po łódzkie pogotowie.
Mąż do zony: - Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję - rozwiodę się z Tobą! Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża: - Już mam jęczeć? - Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij - tylko głośno. Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie: - Teraz jęcz, teraz!!! Żona: - Olaboga!!!! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał...