Przystanek. Podjeżdża autobus. Facet w garniturze, o inteligenckim wyglądzie, grzecznie przepuszcza wszystkich przed sobą i kiedy już ma wsiadać, drzwi się zamykają i przycinają mu głowę. Autobus rusza, a facet zaczyna wrzeszczeć: - k***a twoja j***na mać! Pojebańcu pie**olony! Stój, k***a, j***ny w dupę pie**olcu! Głowę mi, k***a ujebiesz! Kierowca hamuje, otwiera drzwi. Facet wchodzi do autobusu "w całości", poprawia krawat i mówi do pasażerów:
Przepraszam. Wystraszyłem się.
Camel_06 • 2014-01-15, 20:49 Najlepszy komentarz (150 piw)
Dialog Góralek: - Wiesz Maryna dupcyłam się z inteligentem! - No i jak było? - Ty wiesz On miał PENISA! - Ooo! A a co to takiego? - Taki ch*j, ino giętki.
- A gdzie byłeś w zeszłą środę? - W teatrze. - A co dawali? - Nic nie dawali. To ja dałem za tę przyjemność trzydzieści złotych. - Nie rozumiesz. Pytam co wystawiali. - No, głównie taki duży stół i krzesła. Raz taki fotel. Aksamitny. - Ja się pytam, co grali... - Nie jestem muzykalny. - Sztuka, pytam, jak się nazywała! - Omlet. - Chyba Hamlet? - No tak, Hamlet. - ...i jak ci się podobało? - No... śmieszne.