Hrabia Tom wpadł na herbatkę do Hrabiego Marka. Nagle pyta: - Gdzie Lady Mary? - Na górze - odpowiada Mark. - Wiesz co, pójdę sprawdzić co u niej słychać... Za pół godziny wraca, bierze łyk herbaty i mówi: - Zimna jakaś... Na co Hrabia Mark: - Nic dziwnego, w końcu już 3 dni jak nie żyje.