18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#grabarz

Grabarz z należnym szacunkiem...

Halman • 2023-03-24, 06:10
135

no przecież jakoś musi go przepakować do worka...

Emerytowany Grabarz

Aggresive • 2016-10-11, 19:50
71
Historia z mojego miasta warta uwagi :D
"Patrol Straży Miejskiej udał się na ulicę Wolności, gdzie w okolicy sklepu Tesco doszło do pogryzienia przez psa. W trakcie kontroli funkcjonariusze dowiedzieli się, że........ zostaną zakopani na posesji.


Na miejscu Strażnicy zastali osobę poszkodowaną. Kobieta oświadczyła, że idąc chodnikiem w kierunku głównego wejścia do sklepu została ugryziona w rękę przez psa przywiązanego do hydrantu. Poszkodowana oświadczyła, że sama uda się do lekarza i poprosiła tylko aby ustalić czy pies był szczepiony.

Funkcjonariusze ustalili kto jest właścicielem psa. Mężczyzna, 63 letni mieszkaniec Jeleniej Góry, podczas interwencji zachowywał się agresywnie i arogancko. Strażnicy udali się z do miejsca jego zamieszkania celem skontrolowania dokumentów zwierzęcia. Na szczęście okazało się, że pies był szczepiony. Już podczas przejazdu radiowozem 63 latek groził strażnikom śmiercią, oświadczył, że jest to ich ostatnia droga oraz, że zakopał już na posesji krowę i konia to zakopie też dwóch strażników. Funkcjonariusze słyszeli na interwencjach już wiele ale to przyprawiło ich o wielkie zdumienie.

Po przybyciu na miejsce, w trakcie kontroli dokumentów, mężczyzna wziął stojący przy budynku szpadel, odmierzył kawałek posesji i zaczął kopać dół. W trakcie kopania stwierdził, że 10 lat pracował jako grabarz więc wie co i jak robi.

Jak się później okazało nie był to chwilowy przypływ gniewu. W późnych godzinach wieczornych mężczyzna zatelefonował do dyżurnego Straży Miejskiej i kontynuował opowieść z dreszczykiem o zakopywaniu żywcem strażników. Jak widać wizja zemsty nie dawała mu spokojnie zasnąć. Teraz będzie miał możliwość opowiedzenia wszystkiego raz jeszcze przed sądem.

To nie pierwsza styczność strażników z porywczym właścicielem psów. W lipcu br. funkcjonariusze interweniowali ws. trzech psów, które wypuszczał luzem. Psy zostały odłowione i przewiezione do schroniska a mężczyzna został ukarany przez sąd." :D
~KIERR3 • 2016-10-11, 21:28  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (22 piw)
orisuniek napisał/a:


A ty już spakowałeś cięta riposto??



Ta, na którą godzinę mamy jutro ?
57
Dziś wiersza nie będzie za to inny pseudo-utwór. :amused:


Kocham swoją pracę, wstaję koło ósmej rano, myję się, ubieram - normalka. Do pracy idę na kilka godzin o różnych porach dnia - niby ta niestabilność może być minusem ale mi odpowiada. Umowa na czas nieokreślony, pełen pakiet ubezpieczeń, bonusy i premie. Pieniądz jest nie-najgorszy jak na te czasy, a co najważniejsze - co wieczór mam jakąś dupeczkę do wyr*chania.
Uwielbiam ten moment nadchodzi późny wieczór, na dworze już ciemno, większość ludzi już śpi lub myśli o dniu jutrzejszym, a ja?
Cóż, dobieram się do majteczek kolejnej dupci po zaprawieniu jej w alkoholu. O wiek nawet nie pytam. W dzisiejszych czasach ciężko być pewnym o pełnoletność, ale mnie to nie rusza, a i one też nie płaczą.
No więc jak już mówiłem kolejną laskę posuwam jak opętany, miętosząc jej cyce spuszczam się w niej niczym w zlewie na spermę, mając wyj***ne czy zajdzie w ciążę.
Kumple wybałuszają gały gdy o tym mówię, patrzą z niedowierzaniem a na ich twarzach maluje się zazdrość albo zgorszenie, hmm...może dlatego nie kontaktują się od pół roku. Nieważne, j***ć zazdrosnych ch*jków, ja przynajmniej r*cham.
spoiler


:szczerbaty:

Teściowa

Duch • 2016-02-13, 12:32
256
Teściowa napie**ala zięcia:
- Nie denerwuj mnie, bo wezmę i umrę w styczniu!
- Dlaczego w styczniu?
- Żebyś ch*ju musiał jeszcze grabarzom dopłacić za rycie dołu w zamarzniętej ziemi.

pijackie perypetie

peliniusz • 2015-07-19, 10:25
278
Idzie sobie pijaczek jesienią do domu i myśli: a skrócę sobie drogę, pójdę przez cmentarz. Jak pomyślał tak zrobił. Idzie, idzie, nagle się potyka i wpada do świeżo wykopanego dołu. Chwilę walczy, ale nie jest w stanie wyjść...
Po jakimś czasie zaczyna świtać. Pijaczek po kilku godzinach w dole trzęsie się z zimna, wątpi już w ratunek, gdy nagle słyszy jak ktoś się zbliża. Po chwili staje nad nim grabarz z ironicznym uśmiechem i mówi:
- Co? Zimno?
- Jak cholera...
- To na ch*j żeś się rozkopał?

GraBarz

donpedrobawidamek • 2015-04-10, 22:46
982
poziom Lewel Hard

Rems • 2015-04-10, 22:54  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (60 piw)
rozruszał mu trochę kości

Zawód

krysteketsyrk • 2015-01-02, 20:13
125
Jaki jest opłacany zawód, gdy sezon jest martwy ?



- Grabarz :-)

Grabarz

Bebeszek • 2014-06-27, 14:24
569
Co robi wkurzony grabarz na masowym pogrzebie prostytutek?








Rzuca k***ami na prawo i lewo.

zenek i trupy

monk15pl • 2014-01-02, 23:00
205
-Zenek, chcesz uprawiac seks?
-nie, w mojej aktualnej pracy uprawiam go bardzo duzo
-przeciez ty jestes grabarzem...
- :-D
:idzwch*j: