18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#gospodarz

Sałatka filipińska

niepoprawnymateo • 2013-06-25, 20:00
174
Składniki:
-sos do sałatki filipińskiej



Smacznego!

Perfekcyjny gospodarz domu

niepoprawnymateo • 2013-06-21, 19:41
488
Robisz pulpety, ale kot ciągle Ci je podpie**ala? zamontuj w swoim domu odstraszacz na koty!

AdmirałFloty • 2013-06-21, 20:23  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (75 piw)

Impreza

Sawuus • 2013-05-04, 12:29
359
Pewien gospodarz zorganizował imprezę w swoim domu. Każdy gość miał przyprowadzić osobę towarzyszącą. Gdy wszyscy przyszli, gospodarz chodził dookoła stołu witając się z każdym. Zauważył, że jeden mężczyzna jest sam, podszedł do niego i pyta:
-Gdzie masz żonę?
-W domu
-A czemu nie przyszła?
-Bo ma zły humor
-A czemu ma zły humor?
-Po powiedziałem jej, że nie zabiorę jej na imprezę.

Córka gospodarza

KidekDynamitek • 2012-12-04, 22:01
219
Siedzi sobie gospodarz przed domem. Nagle przybiega do niego sąsiad i krzyczy :
- Gospodarzu! Tam za stodołą, na waszych deskach, chłopaki gwałcą wam córkę !
Przerażony ojciec biegnie natychmiast za stodołę, po chwili wraca uśmiechniety i mówi:
- Wiedziałem, że żartowałeś. To nie moje deski.

O rolnikach

karolcba • 2012-07-30, 16:42
131
Przychodzi gospodarz do domu i mówi:
- Słuchaj matka. Dokupiłem dzisiaj 10 hektarów ziemi.
- Wiem.
- A skąd wiesz?
- Nasz koń się za stodołą powiesił.

Jedzie chłop razem z babą wozem. Jadą tak, jadą i chłop patrzy - wymija ich rowerzysta bez głowy. Chłop nic sobie z tego nie robi i jedzie dalej. Patrzy a tutaj motorowerzysta bez głowy ich wymija. Chłop dalej olewa sytuację. Jadą dalej, patrzy a tutaj motocyklista bez głowy, jeden, drugi, trzeci. Na to chłop się odwraca do baby siedzącej na tyle i mówi:
- Halina, podnieś kosę wyżej.

Antek kupuje na targu konia.
- Ile pan chce za niego?
- Tysiąc złotych.
- Przecież on jest ślepy.
- Co?! Przejedź się pan nim, to zobaczysz, czy jest ślepy.
Antek wsiada na konia i zaczyna galopować. Koń pędzi przed siebie na oślep, prosto na mur z cegieł i po chwili wpada na niego, kończąc w ten sposób życie. Antek wyłazi spod konia i mówi:
- Mówiłem, że jest ślepy?
- Może i ślepy, ale jaki odważny.