Swego czasu w UK już zdiagnozowali ten problem i skutecznie rozwiązali, usuwając zegary analogowe
lokal.szczecin • 2022-01-31, 16:48 Najlepszy komentarz (94 piw)
No i prosze, to jest wlasnie to co dzieje sie powoli po cichu od dawna. Prawie dorosle dzieci ( 17 lat ) nie wiedza jak odczytac godzine z zegarka ale wiedza ze moga sobie zmienic plec czy np pedaly sa oki i trzeba ich tolerowac. Powoli robi sie dzieciakom burdel w glowach i uczy nie tego co trzeba. Jak na moj rozum jest to po to zeby im namieszac w glowach i nie pozwolic myslec ( nie uczyc myslenia ) bo przeciez glupim stadem lepiej sie steruje. Najgorsze sa dwie zeczy - gdzie sa rodzice tego durnia? oraz to ze on bedzie musial pracowac na moja emeryture!
- Cześć Tadek. Słyszałem, że masz nowy aparat słuchowy. - Tak mam. Był bardzo drogi, ale jest świetny. - To fajnie. A jak tam rodzina? - Dwadzieścia po pierwszej.
Pijany mężczyzna zaprosił do swojego nowego mieszkania kilku znajomych. Oprowadza ich po pokojach, wreszcie wchodzą do sypialni, a tu na ścianie wisi wielki gong z brązu. Zdziwiony kolega pyta się, cóż to takiego. Właściciel wyjaśnia: - Wiecie, to jest mówiący zegar! Potem chwyta za wielki młot i uderza z całej siły w gong. Nagle zza ściany słychać głos: - Ja pie**olę, jest czwarta nad ranem!!!
Umówiłem się z kumplem na picie. Zaczęliśmy od piwka, wódeczka a potem tequila. Kumpel mówi do mnie że jest głodny , ja mówię że też bym coś zjadł . Tylko gdzie tu pójść pytam ? A co jest otwarte o tej godzinie ? k***a wszystko, przecież jest 16 ….
prusek1 • 2015-09-20, 15:06 Najlepszy komentarz (70 piw)
Ty pazerna świnko, piwek za nieswój tekst sie zachciało....
shame on YOU!!
Telefon do lombardu o dwunastej w nocy: - Dobry wieczór. Tu Rabinowicz. Powiesz mi, Mojsze - która jest godzina? - Dwunasta w nocy. - Dziękuję, Mojsze. Śpij spokojnie! Za 10 minut znowu dzwoni telefon: - Dobry wieczór. Tu Rabinowicz. Powiesz mi, Mojsze - która jest godzina? - Przecież niedawno dzwoniłeś, Rabinowicz? - A ja wiem, ile czasu od tego minęło? Muszę wiedzieć dokładnie, która godzina. - 10 minut po północy! - Dziękuję bardzo, Mojsze! Pozdrów swoją Halcię ode mnie. Za pięć minut znowu dzwoni telefon: - Dobry wieczór. Tu Rabinowicz. Powiesz mi, Mojsze - która jest godzina? - k***a Twoja mać, Rabinowicz!!! Przyjeżdżaj tu natychmiast, zabieraj swój pie**olony, zastawiony, nic nie warty budzik i daj mi się wreszcie wyspać!!!!
Blondynka pyta się na ulicy: - Przepraszam, która jest godzina? - Za piętnaście siódma - odpowiada zagadnięty mężczyzna. Na to blondynka: - Ja się nie pytam, która będzie za piętnaście minut, tylko która jest teraz, debilu!!!