18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#gestapo

Bitwa w Belgii

DzidaZawodnik • 2021-04-03, 10:17
155
Ludzie w Belgii spotkali się w proteście przeciwko ich stopniowym zniewalaniu





A i tak lewactwo powie, że oni znaleźli się tam przypadkiem i nic się nie dzieje.
matek87 • 2021-04-03, 11:17  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (54 piw)
Jeśli nawet lewactwo by to było ale wyszło w proteście przeciwko lockdown-owi to byłby to pierwszy raz kiedy mógłbym powiedzieć że popieram, a jeśli jest tu jakiś cowidianin który uważa inaczej to niech zamknie morde i siedzi w domu w podwójnej masce na ryju i da innym umierać na ulicy i zarazić się, on jest bezpieczny w swojej dziurze więc k***a nie bój się o nas

Twardziel

FransFr • 2020-11-26, 15:10
178
Gestapo złapało Klossa i Stirlitza. Pierwszy dzień przesłuchania i Kloss powiedział wszystko. A Stirlitz nic. Twardziel.
Mija dzień, drugi, tydzień. Gestapo zszokowane, nikt tak długo nie wytrzymał! Trzeci tydzień, oficer przesłuch*jący podgląda jak zachowuje się ten twardziel w samotności. Patrzy, a Stirlitz wali głową w ścianę i z rozpaczą w głosie mówi:
- Jak sobie nic nie przypomnę to mnie tu w końcu zabiją!
:hitler:

Zaj***ne z forum

Kurczak gestapo

longlong7 • 2017-05-19, 22:59
309
Śmieszny ptak nielot udający niemca
Eth • 2017-05-20, 01:19  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (36 piw)
Chodzi jak sebixy na dzielni :D
1419
Historia z pierwszej ręki z czasów okupacji.Historia bardzo ciekawa dlatego ją Wam udostępniam.





Źródło : https://www.youtube.com/watch?v=SI_escBglks
mitrus80 • 2016-07-05, 18:54  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (112 piw)
Szkoda że 20 lat temu człowiek się nie bawił w takie nagrywanie "historii wojennych" bo dużo by ciekawostek można było publikować, a było sporo naprawdę ciekawych rzeczy.

Wywiad z szefem Gestapo.

Garrone • 2014-03-10, 13:23
13
Wywiad z Erichem Priebke - byłym szefem Rzymskiego Gestapo. Zarejestrowany w 1994 roku w Argentynie przez reportera amerykańskiej telewizji. Priebke po nagraniu został deportowany do Włoch, gdzie został skazany.

Kochanka żyda i jej brat

Vinewood • 2013-07-29, 23:46
529
A wy kogo popieracie? Kochanke żyda czy jej brata neonaziola? :)
Fragless • 2013-07-30, 02:12  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (53 piw)
A najlepsze jest to, że na koniec odcinka okazało się, że nasz świecący głową kolega też jest pochodzenia żydowskiego.
308
Witam.
Kilka dni temu przejeżdżając z córką na rowerze w okolicach jednego z małych skwerów w Piekarach Śląskich przypomniała mi się ciekawa historia z II Wojny Światowej i chciałbym ją Wam, drodzy Sadole opowiedzieć.

Bohaterowie owej opowieści to trzej harcerze z Piekar Śląskich:
Józef Hadaś , Hubert Hatko i Teodor Toma



Hubert Hatko urodził się roku 1919 w Gliwicach. Był synem Hipolita, powstańca, uczestnika trzech Powstań Śląskich. Po ukończeniu gimnazjum poświęcił się pracy harcerskiej. Jest Prowadził drużynę jako dobry organizator, ofiarny i oddany słusznej sprawie. Zostaje przywódcą tajnej organizacji harcerskiej. Młodzieżowe lata Hatki wypełnia walka o wolność ojczyzny, walka o prawo do życia o honor, o godność ludzką. Umierał z podniesioną głową, imieniem matki i ojczyzny na ustach.

Józef Hadaś urodził się 1923 roku w Kamieniu*. Szkołę podstawową ukończył w Brzezinach*. Uczył się bardzo dobrze. W nagrodę odbył wycieczkę dookoła Polski. Był świetnym pływakiem, gimnastykiem, a przede wszystkim bardzo dobrym matematykiem. Naukę kontynuował w Śląskich Zakładach Technicznych w Chorzowie. Wiele własnej inicjatywy włożył w organizowanie ruchu oporu. W jego mieszkaniu pisane były artykuły do czasopisma "Społem".

Teodor Toma urodził się w 1909 roku w Kamieniu w rodzinie policjanta. Po ukończeniu szkoły podstawowej w Kamieniu uczył się dalej w Chorzowie. Szkoły handlowej jednak nie ukończył. Nie pozwoliły mu na to warunki materialne rodziny. Musiał podjąć pracę na kopalni Andaluzja jako górnik. Rodzina Tomy znana była w Brzozowicach* - Kamieniu z głębokiej miłości do ojczyzny, dlatego Teodor nie wahał się podjąć pracy w tajnej organizacji. Czuł się Polakiem i pozostał nim do końca.

(*Brzeziny, Kamień, Brzozowice to dzielnice Piekar Śląskich.)


18 listopada 1941

W dniu egzekucji o godzinie 8:00 obwieszczono mieszkańcom Piekar, którzy do tej pory o niczym jeszcze nie wiedzieli, co się będzie działo. O godzinie 9:00 zostały zakończone przygotowania na miejscu egzekucji. Na trzech mocnych drzewach umocowano pętle, sporządzone z konopnych sznurów do wieszania bielizny. Wysmarowano je szarym mydłem. Pod każdym z konarów stał mocny stół ze schodkami. Na stołach ustawiono taborety. Z boku za drzewami, przygotowano trzy skromne trumny. Na wprost drzewa stanął silny oddział policji z karabinami gotowymi do strzału. Nie zastosowano odgradzających barier. W tym czasie przygotowano skazanych do egzekucji. Około godziny 10:00 musieli zdjąć płaszcze, czapki i szaliki, a następnie, czekać w samochodzie na byłych powstańców, którzy pod przymusem zostali doprowadzeni przez gestapo, by oglądali śmierć przyjaciół.

Następnie założono skazańcom kajdanki i oprowadzono przez tłum ludzi, którzy mieli by być świadkami egzekucji. Gdy doszli do drzew, Hatko stanął przez środkowym stołem. Na prawo od niego stał Toma, a na lewo Hadaś. Przed skazańcami pojawił się tłumacz, który przetłumaczył tekst oskarżenia: "spiskowanie, zdrada stanu, przygotowania do zbrojnego powstania, włamania do aptek, w celu zdobycia trucizny i próby zgładzenia kierowniczych osobistości, drukowanie nielegalnych i podburzających ulotek". Wyrok: na zarządzenie Reichfuhrera SS - śmierć przez powieszenie z natychmiastowym wykonaniem. Do dzieła przystępują kaci. Wśród "publiczności" poruszenie. Toma sztywno wpatruje się w jedno miejsce. Tam stoi jego ojciec i jego żona z dwuletnim dzieckiem na ręku, które woła TATO! Wkracza policjant i wyprowadza kobietę z miejsca egzekucji.

Tymczasem trzem skazanym zawiązano ręce do tyłu. Pada stanowcza komenda: szubienica w górę! Hatko jak łasica robi zwrot i wprost skacze po tych pięciu schodkach w górę, na stół. Za nim kaci. Staje na taborecie, tak samo jak pozostali dwaj. Rozbrzmiewa przeraźliwa komenda: "szubienica wolna". Zarzucają im pętle na szyję. Nagle okrzyk "Niech żyje Polska!"- woła z całej siły Hatko i prawie jednocześnie Hadaś: "Jezus, Maria, moja matka!" Powróz uciszył ich na zawsze. Egzekucja rozpoczęła się o 10:30 i została zakończona o 10:45. Zwłoki wisiały aż do godziny 14:00...


Ową historię usłyszałem jako dzieciak od mojego dziadka, który mieszkał niedaleko miejsca egzekucji.
Drzewa stoją do dziś , jest mały pomnik a na każdym z drzew tablica:



Materiały "pożyczyłem" ze strony Hufca ZHP Piekary Śląskie, którego patronami są Trzej Bohaterzy, a do którego kiedyś sam należałem (krótko bo krótko ale należałem).

Ze względu na powagę sytuacji proszę o niewszczynanie kolejnych kłótni śląsko-polskich. Dziękuję.
IPeIPe • 2013-07-27, 08:47  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (79 piw)
Treblewhat
Jeśli Żyd chwilę przed straceniem krzyczy: " niech żyje Polska" to dla mnie jest bohaterem.