Jak wyżej.Ten pan ma zespół tourette'a i postanowił zaśpiewać nam klasyka. Jak wyszło? Przekonajmy się sami i zobaczmy to arcydzieło.
Wiem,że był tutaj podobny koleś,ale nie mogłem odmówić sobie wrzucenia tego tutaj Jak było,to wyj***ć.
bloodwar • 2016-04-27, 19:03 Najlepszy komentarz (38 piw)
Fake, prawdziwi ludzie z Tourettem mają tiki nerwowe różnego rodzaju (ponad 80% ataków), problemy z mówieniem płynnie - przerywanie, jąkanie i wypowiadanie przypadkowych słów (około 15%) a koprolalia (czyli niekontrolowane przeklinanie) stanowi ledwo kilka procent ataków i występują przeważnie z atakiem związanym z silnym bólem który występuje raz-dwa razy DZIENNIE a nie kilkanaście razy w ciągu 5cio minutowego filmiku, więc na każdą "k***ę" i "p*zdę" powinno przypadać kilkanaście jąknięć, przerwań śpiewania i kilkadziesiąt skurczów a tymczasem koleś jedynie non stop przeklina
Mam nadzieję, że mimo fatalnego wykonania Bohemian Rhapsody na Glastonbury Kanye West powtórzy jeszcze niektóre numery Freddiego Mercury’ego. Zwłaszcza ten ze śmiercią na AIDS.
Irytujące jest zatrudnianie gwiazd do reklam produktów, z których nie korzystają. Kevin Spacey nie ma konta w BZ WBK. Jest pod tym względem tak samo wiarygodny jak Freddie Mercury reklamujący prezerwatywy.