18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Planowana przerwa techniczna - sobota 23:00 (ok. 2h) info

#dziewczyna

Panienka z okienka

T3RMINATOR • Dzisiaj 10:17
4
W ch*j długo się namyślała przewińcie na ostatnie 10 sek.



Pomimo wielu złamań rosjanka przeżyła.

Pijany debil na koncercie

_Yarko_ • Wczoraj 23:57
13
Wdarł się na scenę, przybił piątkę wykonawcy i chciał się popisać.
Spadając ze sceny uderzył dziewczynę w głowę.
Ochrona go wyprowadziła i uratowała przed zlinczowaniem.



Chyc o podłogę

yaiba • Wczoraj 22:31
57
Milagros k***a bęc

Miłośniczka ćwiczeń

Sunday • Wczoraj 16:24
0

I tak tu się ćwiczy na tej siłowni :lol:

Amatorka ćwiczeń

CrazyEdek • Wczoraj 12:12
197
Pokazuje jak.

Tańcząca z herbem

CrazyEdek • Wczoraj 11:39
59
Paczaj co mam na plecach.

Śpiąca królewna

T3RMINATOR • 2024-04-17, 17:41
6
21-letnia Dewi Radja, studentka komunikacji i języka angielskiego na uniwersytecie w Undana Kupang, została znaleziona martwa w swoim internacie rankiem 14 kwietnia.

Poprzedniego wieczoru wybrała się na zakupy ze swoim chłopakiem i jego siostrą. Zjedli kolację we trójkę, po czym ją podwieziono. Chłopak odkrył ją następnego ranka, kiedy nie odpowiadała na jego telefony.

Wezwano policję, która zbadała miejsce zdarzenia i przeprowadziła przesłuchania. Początkowo chłopak miał pewne podejrzenia, ponieważ był zarówno ostatnim, który widział ją żywą, jak i tym, który znalazł ją martwą. Zeznał, że walił w drzwi po tym, jak jeden z sąsiadów powiedział, że przez cały ranek nie reagowała na żadne pukania. W końcu wyważył drzwi i znalazł ją leżącą na materacu, całkowicie ubraną. Kiedy podszedł, powiedział, że zauważył, że się zmoczyła i zabrudziła, ale kiedy wyciągnął rękę, żeby nią potrząsnąć, jej noga była zimna i sztywna.

Poinformował policję, że kilka tygodni wcześniej podczas kolacji dostała ataku, w wyniku czego straciła przytomność i oddała mocz do spodni. Założył, że tutaj wydarzyło się to samo i sądził, że jest po prostu nieprzytomna.

Dokumentacja medyczna nie potwierdziła żadnej historii napadów, ale w toku policyjnego dochodzenia uzyskano zeznania jej rodziny i innej przyjaciółki, która stwierdziła, że ​​im również wspomniała o napadach, ale nie była z ich powodu leczona. Chłopak powiedział, że powiedziała mu, że miała inne napady, ale nieliczne, i że pomyślała, że ​​może ma epilepsję.

Policja ostatecznie orzekła, że ​​prawdopodobnie zmarła na skutek SUDEP (nagłej niespodziewanej śmierci w padaczce), co zdarza się dość rzadko i dotyka tylko 1 na 1000 osób cierpiących na tę chorobę. Nie znaleziono jednak żadnych oznak przemocy ani walki, a sekcja zwłok dała wyniki zgodne z SUDEP.























X