18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#dolary

Bogactwo kuhwa

Angel • 2020-10-30, 15:17
450
Patrzcie biedaki ile mam kasiury.

htp • 2020-10-30, 15:38  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (38 piw)
Znalazł się właściciel kasiory?

5$

mariusz3pl • 2020-04-04, 13:09
416
Córka prezentuje staremu trik z forsą ;-)

Matt • 2020-04-04, 13:12  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (61 piw)
Fajna ta córeczka, dałbym nawet $10

$175 000 na autostradzie.

_Yarko_ • 2019-07-11, 12:39
191
Droga I-285 Atlanta, 09.07.2019.
Z pancernej ciężarówki wyfrunęło trochę zielonych.


Zbieraczom kazali oddać. ;-)

Walka!

de_Sade • 2019-06-30, 23:46
141
Kategoria wagowa open:

mikroszkop • 2019-07-01, 00:23  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (39 piw)
Jak pieniądze szybko znikają :lol:

Zgadnij kubeczek...

Velture • 2019-01-21, 06:40
497
...a pieniążek będzie twój syneczku.

Tanie obciąganie

maciej.stolik • 2017-04-14, 17:24
198
Czarny piątek nadal trwa :D
jacek44 • 2017-04-14, 22:30  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (119 piw)
kalijanek napisał/a:

up@ a ty za ile byś zrobił?



chłopaki, dogadujcie się na priv.

Obstawianie koni

eloguma • 2017-03-02, 21:15
114
Mieszkaniec Chicago Mosze Rosenfeld często chodził na wyścigi i obstawiał ze zmiennym szczęściem. Pewnego dnia zauważył interesującą rzecz. Przed kolejnym wyścigiem do jednego z koni podszedł rabin i pobłogosławił go.
Ku zdziwieniu Rosenfelda koń, nie uważana za faworyta wychudzona chabeta, wygrał wyścig. Podobnie w następnym wyścigu - wygrał koń błogosławiony przez rabina. Przed kolejnym wyścigiem Rosenfeld postawił 50 baksów na kolejnego konia błogosławionego przez rabina i wygrał 250 dolarów. Po tym, konsekwentnie przez kolejne wyścigi obstawiał błogosławione konie. Wygrał 150 tys baksów.

Przed kolejnym wyścigiem, w trakcie dłuższej przerwy, pobiegł do banku i wycofał wszystkie oszczędności. Zdążył podpatrzyć, który koń zainteresował rabina i postawił to, co wygrał plus oszczędności - razem 300 tysięcy baksów. Ku jego rozpaczy koń biegł wolno, a potem potknął się, przewrócił i zdechł na torze.

Zrozpaczony Mosze zaczął biegać po terenie i szukać rabina. Znalazł go i zapytał:
- Rabi, jak to może być, że pobłogosławiony przez ciebie koń, po tym paśmie sukcesów, nawet do mety nie dobiegł, tylko zdechł?!
- Aj, Mosze - westchnął rabin - jak ty byś częściej bywał w synagodze, to byś odróżniał błogosławieństwo od modlitwy za konających.

Amerykański PRL

Mercury001 • 2015-11-09, 18:18
639
Leszek mieszka w USA a Zbyszek w PRL-u.
Zbyszek przyjeżdża do Leszka.
Na miejscu widzi bogactwo i przepych w jakim żyje Leszek.
W pewnym momencie pyta się go:
- Słuchaj, jak Ty zarobiłeś na tą willę i samochód?
- Poszedłem pod Biały Dom ze snopem siana i zacząłem je jeść. Po dwóch dniach wyszedł Kennedy i dał mi milion dolców, abym dał mu spokój.
- O fajnie.
Po powrocie do PRL-u Zbyszek poszedł pod pałac prezydencki ze snopem siana.
Po dwóch dniach wychodzi Gomułka i mówi:

- Ty głupi człowieku! Siano sobie zostaw na zimę, a teraz jedz trawę!
Kvistfritt_kvastskaft • 2015-11-09, 22:06  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (43 piw)
Siedzi romka(znaczy cyganka) przed wyjściem z terminalu na Okęciu i smaruje chleb gównem. Przechodzi koło niej Amerykanin i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
Daje jej 100 dolarów i odchodzi.
Przechodzi koło niej Niemiec i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
Daje jej 100 euro i odchodzi.
Przechodzi koło niej Polak i pyta:
- I co? Bieda?
- No bieda.
- To na ch*j tak grubo smarujesz?

Gdybym...

Anonymous • 2015-08-25, 09:52
640
Gdybym dostawał dolara za każdy pojedynczy przejaw rasizmu...


To na pewno czarni by mi to ukradli.