A ja spytam, czy sztaby wyborcze pisiaków albo konfederatów płacą za wrzucanie tych filmików z murzynami i za straszenie nimi Polaków? Bo za każdym razem jest ten sam schemat: filmik z murzynami w sklepie, ch*j wie gdzie i kiedy, a pod nim wysrywy zjebów, że wkrótce tak będzie u nas jak lewacy (czyli Tusk) wygrają wybory i zła Unia nam podeśle uchodźców.
To tak przewidywalne, że aż nudne.