Wczoraj wieczorem wsiadłem do windy z taką babeczką, która miała takie piersi, że nie mogłem od nich odwrócić wzroku Zapatrzyłem się... zamyśliłem, a babeczka mówi: - Proszę Pana! Może by Pan w końcu nacisnął! No i od tego momentu coś poszło nie tak
Furronica • 2010-05-03, 17:47 Najlepszy komentarz (12 piw)
Styku napisał/a:
Poprzez sformułowanie "jem" chciałem wyrazić, w o ile bardziej dystyngowany sposób wpie**alam babeczki, w porównaniu do grona prezentowanego na wideło.