Popie**olony zwyczaj, jak można drugiego człowieka oblać wodą wiedząc, że na zewnątrz jest zimno i może się rozchorować - czyste sk***ysyństwo. Wzięliby się do roboty, a nie odpie**alają takie cyrki. W takie sytuacje można się pobawić w lato jak jest gorąco i wtedy jest to przyjemne, a nie jak temperatury potrafią być poniżej zera (w kwietniu zima lubi wracać).