Zdarzyło mi się w Dino Portera zbić... nie byłem naj***ny, ale tak wyszło, że jedno mi się wymskło.
k***a tak mi głupio się zrobiło, że chciałem posprzątać, nie pozwolili. Upierałem się, że zapłacę za zbite piwo, też nie pozwolili,.
Może im też nie policzą??