18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#żelazna logika

Świetna inicjatywa żelaznej logiki!

Imie_jego_44 • 2016-07-11, 18:04
0
"Na Twitterze w kilka osób przyszła nam do głowy prosta akcja, po tym jak paruwkowy portal nazwał koszulki patriotyczne "obciachowymi". Skoro oni tak twierdzą, to my pokażmy im że uważamy wprost przeciwnie!
Jeśli widzisz kogoś w koszulce patriotycznej, czapce czy z patriotycznym etui na telefon albo naklejką na samochodzie - daj mu znać że popierasz. Powiedz mu, że ma fajny ciuch, pokaż kciuka w górę albo choć uśmiechnij się wskazując dlaczego.
I tyle. Proste jak drut. W takich ciuchach chodzi sporo ludzi, a jeszcze więcej z nas nie ma ich codziennie na sobie. Trzymajmy się razem, zobaczmy jak wielu nas jest, poprawmy sobie nawzajem nastrój i cieszmy się z tego że tak wielu patriotów jest wśród nas :)
Polska jest fajna a patriotyzm jest w modzie i bardzo dobrze!
Do rozpropagowania akcji zachęcamy wszystkie strony patriotyczne, a w szczególności marki odzieżowe!
"
źródło: żelazna logika

Teorie spiskowe w lemingogradzie

Imie_jego_44 • 2016-05-31, 13:53
18
"Teorie spiskowe w Lemingradzie:
1. Zamach w Smoleńsku - co? nosz k***a co za kretynizm, jak można tak w ogóle myśleć!!!!!!!!
2. "Seryjny samobójca" - ranyboskieświęte, ileż razy można powtarzać!!!! Samobójcy trafiają się wszędzie!!!! A że u nas zawsze przed weekendem i ludziom znającym różne sekrety to co z tego? Widocznie mieli dość życia w tymkraju!!!!!!
3. Majdan na Ukrainie inspirowany z zewnątrz - że co? Ukraińcy po prostu chcieli do Europy!!!!! Jakie inspirowanie???
4. Prowokacje podczas Marszu Niepodległości - co??? Idź się leczyć!! To jest bydło!!! Oni sami tę budkę strażnika spalili, a niemieckiej antify z pałkami nigdy nie było!!!
5. Brunon K. - niepoczytalny świr!! Rząd nie miał z tym nic wspólnego!!! Nieważne że w jego otoczeniu byli agenci!!!
6. Podstawione osoby pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu - ale że co?? Że niby ktoś miałby tam ich kompromitować?? Oni kompromitują się sami, bo to takie debile!!!!
7. Wiele z "niezależnych fundacji" oraz "oddolnych instytucji" w Polsce, w tym KOD jest finansowanych z zewnątrz, m.in. przez Sorosa - coooo??? Jak z zewnątrz?? To ludzie sami oddolnie!!!!
8. Zagraniczne echa w dużej mierze tworzone są w Polsce - bueheheh, co to ma być? Jak w Polsce? W Niujork Tajmsie pisali, no to musi być ich opinia!!!
9. Bolek agent, a Solidarność inwigilowana, Magdalenka i ugoda z komunistami żeby włos im z głowy nie spadł, wcześniejsze przygotowanie komunistów do oddania władzy i przejęcia majątku - że co???? Co to w ogóle za herezja?!!!! Myśmy własnymi rękami, a Lechu życie narażał!! Komunizm obaliliśmy, a nie sam się poddał. Co za brednie!!!!!11jeden
10. Kucbomber we Wrocławiu, antifa w Warszawie, ewakuacje wielu miejsc w Polsce - no proszę! Widać ewidentnie że to pisiory za tym stoją, bo chcą wprowadzić ustawę antyterrorystyczną i zamordyzm!!!!!
[oxy]"
źródło: żelazna logika

Lewactwo

Imie_jego_44 • 2016-03-01, 11:52
16
Czyli zakłamywanie świata przez lewactwo ciąg dalszy:

"Lewactwo chciało wczoraj błysnąć dowcipem i po ogłoszeniu wyników Oskarów zaczęło opisywać swoje urojenia, jak to szlag nie trafi prawicy, bo Oskara dostał film o pedofilii w Kościele, Leo nawijał o globciu, a tematem przewodnim całej uroczystości była walka z rasizmem.
Miało to tak strasznie boleć, o rany jak to miało boleć, bo... bo tak sobie lewactwo wymyśliło i w swoim ograniczeniu i prymitywnym rozumieniu świata uznało, że na bank ludzie z prawej strony to sami fanatyczni katole tuszujący prawdę oraz palący opony w piecach rasiści.
Tak prostacka wizja świata mówi o nich zresztą bardzo dużo.
Profile sponsorowane z kieszeni partii Razem posunęły się nawet do heheszkowego przewidywania jak będą wyglądać Wiadomości. Miały być opowieści dziwnej treści poprzedzające info o Oskarach i wybielanie pedofilii w kościele, kręcenie beki z globcia i udawanie że rasizm to lewacka polityczna poprawność.
No i dobra, takie mają "zajebiste" poczucie humoru, ich sprawa. Nie byłoby w zasadzie na co zwracać uwagi, gdyby nie to, że rzeczywistość po raz kolejny postanowiła sobie z nich zakpić.
Wiadomości dały normalne info o Oskarach. Było i o rasizmie, i o globciu i "Spotlight" (który nota bene według opinii znajomych kinomanów o prawicowych poglądach, jest filmem dobrze nakręconym, a co najważniejsze obiektywnie i na faktach, bez zbędnego dodawania omówień i wciskania do głowy wersji).
Wiadomości zwyczajnie pokazały same fakty, bez komentarza.
Zaś pół godziny wcześniej, nomen omen. "Fakty" wykorzystały tego Oskara do nawalanki na Kościół i przypomniały, że pedofilskie skandale są w wielu krajach, a Kościół je tuszuje i może wreszcie Watykan coś z tym zrobi.
Wniosek z tego ten sam co zawsze.
Lewactwo jak Radio Erewań. Nie dość że buduje swoje "niusy" na bazie własnych fantasmagorii i uprzedzeń, to jeszcze gdy próbują nakręcić bekę w stylu:
"Wiadomości pewnie wykorzystają Oskara dla Spotlight i będą wybielać Kościół" wychodzi z tego klasyka Radia Erewań:
"Nie Wiadomości, a Fakty, nie wykorzystały tylko normalnie pokazały, a Fakty wykorzystały pretekst i nie wybieliły, a oczerniły".
A poza tym w domu wszyscy zdrowi Emotikon smile
"

źródło: żelazna logika

Żelazna logika

Imie_jego_44 • 2016-02-17, 14:07
5

"Czy istnieją filmy lub programy wideo, które bez efektów specjalnych wciągają bardziej niż najlepsze produkcje z Hollywood ? Otóż stanowczo tak. Dziś zaprezentujemy państwu, w naszej ocenie, jedno z najlepszych tego typu arcydzieł. Jak państwo zobaczą, do nakręcenia produkcji wręcz sensacyjnej wystarczy genialny chrześcijański naukowiec. Jest nim doktor Thomas Kindell, którego podejście do tematu badań rzeczywistości, czy teorii nauki można określić jako drogocenne. Prezentuje solidną logikę, jest bardzo poważnym naukowcem, a jednak nie stroni od znakomitych żartów. Większość ludzi uduchowionych poszukuje odpowiedzi na odwieczne pytania o początki, sięga często do różnych źródeł, jedni zapoznają się z geologią, inni z dowodami archeologicznymi, historycznymi, a wreszcie kosmologicznymi. Te ostatnie zwłaszcza, muszą być analizowane pod względem logiczności. Jeżeli rzeczy nie pasują do siebie, nie działają jak twarda i bezwzględna logika nakazuje, to taka nauka nie ma prawa być nazywana nauką.

Proponowany wykład rozprawia się z kompletnym brakiem spójności wizji kosmologicznej oraz przedstawia w prawdziwym świetle wypowiedzi czołowych naukowców ! Coraz większa liczba mieszkańców tej planety fascynuje się kosmosem gwiazd i galaktyk. Oprócz tego że materia gwiezdna układa się przepiękne konstrukcje, o gigantycznych rozmiarach, to przedstawia sobą niebotycznych rozmiarów tajemnicę. Wykład poprawnie opisuje oficjalnie uznawane naukowe teorie, które coraz częściej uznaje się za prawdę, by potem nauczać o nich w szkołach i na uniwersytetach. Wiele z tego co doktor Kindell przedstawia może mieć odniesienie do obecnej sytuacji a-prawnej Trybunału Konstytucyjnego, w nauce i obowiązujących naukowych zasadach chodzi o logikę. Obserwujemy przecież (logiczny) paradoks samo tworzącego się Trybunału nad-Stanu, który orzeka sam o sobie, stając się ‚Trybunałem Ostatecznym’, jakby spoza rzeczywistości ludzkiej (tekst pisany 03/12/2015). Nie będzie przesadą, jeśli stwierdzimy, że identyczne reguły panują pośród elit kosmologicznych. Tam też wąska grupka stanowi o tym co wolno w nauce, a czego nie."

Żelazna logika

Imie_jego_44 • 2015-12-10, 10:13
5
Smoleńscy fanatycy
Które media dziś zasługują na miano „smoleńskich fanatyków”? Gazeta Polska? Oni zajęci Ukrainą. Może Newsweek? Oni niezmiennie od lat straszą PiSem, Kaczyńskim i „polskim faszyzmem”. Szukajmy dalej, TVN? Ech ta mamamadzi, teraz przerywana Rosją….

Czyżby nie było już smoleńskich fanatyków? No nic. Zajrzyjmy co w ukochanej Gazecie Wyborczej. O, tutaj przygotowania do rocznicy katastrofy smoleńskiej idą pełną parą. Najpierw trzydniowy cykl o dziennikarzach, którzy ośmielili się pisać o niej inaczej niż powinni. Tak rzetelny i tak zabawny, że aż drętwiały czytelnikom włosy na rękach. Dzisiaj mamy wywiad niezawodnej, zawsze prawdomównej Agnieszki Kublik, z Maciejem Laskiem, który myślał co by tu na rocznicę fajnego. Myślał i myślał, aż wymyślił! Jest kolejny dowód na „naciski”! Ale zanim przejdziemy do tych nowych, po raz kolejny rozwiewających wszelkie wątpliwości dowodów, jeszcze jedna ciekawostka z tego wywiadu:

Maciej Lasek: „Brzoza rośnie tam, gdzie rosła przez poprzednie kilkadziesiąt lat. Niestety, 10 kwietnia 2010 r. tor lotu polskiego Tu-154M przebiegał dokładnie przez tę pozycję. Nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości, bo samolot połamał wiele drzew przed i za brzozą, a na ziemi pozostały fragmenty maszyny wyrwane w zderzeniach z grubszymi drzewami.
Samolot (…) zderzył się z wieloma przeszkodami, w tym z tą brzozą, w efekcie czego doszło do oderwania znacznej części lewego skrzydła wraz z lotką, do utraty sterowności samolotu, obrotu i zderzenia z ziemią.”

Proste i logiczne. Na trasie było wiele przeszkód, z którymi zderzył się samolot, również grubszych(!). Jednakże skrzydło oderwało się po zderzeniu z tą jedną konkretną brzozą i pośród innych drzew samolot bez najmniejszych problemów dokonał obrotu (pośrodku lasu).
W tym miejscu wypada wspomnieć, że brzoza została urwana na wysokości (według różnych danych z pomiaru brzozy, bo pomiar drzewa to wszak niezwykle trudne zadanie) 5-7 metrów, czyli na takiej znajdował się samolot, a nawet niżej, bo to wysokość skrzydła. Rozpiętość skrzydeł Tupolewa wynosi 37,55 metra. Samolot urwał fragment skrzydła o długości 4,7 metra (wg MAK) lub 6,5 metra (wg komisji Millera, rozbieżność wynika z tego, że komisja Millera mierzyła skrzydło po dłuższym, skośnym boku – ot fachowcy) bądź według badań niezależnych osób ok. 2,5 metra. Przyjmijmy jednak wersję MAK, liczbę Millera pomijając jedynie wymownym milczeniem. Wiemy że od osi samolotu do końca skrzydła mamy 18,75 metra. Odejmijmy owe 4,7 metra, zostaje 14 metrów (wg wersji komisji Millera, nieco ponad 12 metrów).
Zatem obrót pozostałej 14-metrowej części samolotu wokół własnej osi na wysokości 5-7, a nawet i 10 metrów jest jak najbardziej logiczny i możliwy do wykonania.
Po tym krótkim wyjaśnieniu wróćmy do nowej tezy Laska. Otóż niezidentyfikowany głos powiedział „siadajcie„, co każe Laskowi przypuszczać iż był to rozkaz „lądujcie„, czy raczej „ląduj dziadu!„.

Nagrania z czarnych skrzynek to jakaś bezdenna kopalnia coraz to nowych teorii. Przy czym każda pomimo iż obalona, nadal żyje swoim życiem:
1. „Jak nie wyląduje to mnie zabije!”
A nie, nie powiedział tak.

2. Błasik był pijany!
A nie, nie był.

3. Była kłótnia na lotnisku!
A nie, nie było.

4. Były naciski! Błasik naciskał!
Instytut ekspertyz sądowych podaje informację, że według stenogramów żadnych nacisków nie było.

5. Już w Gruzji jak lecieli to kazał lądować!
A nie, to było przed startem jeszcze.

6. Kazana powiedział, że „mamy problem” i „na razie nie ma decyzji prezydenta„
A nie, wg stenogramów Kazany w ogóle w kabinie nie było.

7. Ktoś powiedział „siadajcie!”
Czyli kazał lądować!! Były naciski!!!!!!!!!!!!!!!!

i wiele innych…



Te uzasadnienia zaczynają przekraczać już wszelkie dopuszczalne normy. Jeszcze chwila i pojawi się w mainstreamie interpretacja słów „spróbujemy podejść, a jak się nie uda to odejdziemy (na drugi krąg)”, którą kiedyś widziałem w sieci wypowiedzianą na poważnie. Mianowicie „odejdziemy” miało według tego geniusza-eksperta znaczyć „odejdziemy z tego świata, taka przenośnia. Pilot był świadomy tego, że idzie na śmierć”. I weź tu rozmawiaj z debilami…"
źródło: http://www.zelaznalogika.net/smolenscy-fanatycy/[/i]