Jadę sobie taksówką. - Ja to kocham swoją robotę - chwali się taksiarz. - Sam sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Nie mam szefów nad sobą, żeby mi rozkazywali co mam robić… - Pan skręci teraz w lewo...
Garbatyx • 2014-01-02, 17:35 Najlepszy komentarz (140 piw)
@up już się bałem, że k***a byłeś taksówkarzem w Burkinafaso...