Jeśli coś usłyszę, bądź przeczytam i nie ma tego na sadolu to wrzucam. Nie każdy ma czas, żeby k***a siedzieć na demotach, srotach, p*zdach i ch*j wie czym jeszcze. Niektórzy przeglądają jeden portal, albo nawet na to nie mają czasu, a tylko sporadycznie coś wejdą obejrzeć, bądź przeczytać.
Kompletna bzdura każdy kto się bzykał to wie że liczy się intensywność i pomysłowość, a nie czas bo to nie maraton, można się bawić i z 20 minut w tępie żółwia i nikt nie dojdzie, za to jak por*chasz na najwyższym biegu chociażby przez te 2 minuty to żadna zła na ciebie nie będzie bo przy ostrym rypanku to sama po minucie nie będzie wiedziała gdzie jest góra a gdzie dół, do tego można dorzucić miejsce publiczne albo bzykanko w pokoju obok rodziców, albo znajomych na imprezie i będzie się bawić tak jakby przed chwilą wtarła w p*zde kokaine