18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Suchar na emigracji

rust • 2015-07-01, 09:41
Kowalski przeciętny budowlaniec na emigracji u Niemca:

Kowalski – Szefie ten nowy cygan co to go zatrudniłeś, wcale się nas nie słucha.

Boss – Was?

Kowalski – Tak nas, mnie i Zbyszka.

Hereticus

2015-07-01, 12:53
Rasistowski ból dupy za 3...2...1... :nazimaja:

BrunerOvned

2015-07-01, 15:07
Hereticus napisał/a:

Rasistowski ból dupy za 3...2...1... :nazimaja:


Widzę, że doskonale pojąłeś sens tego kawału... :kawa:

Kl...........on

2015-07-01, 17:44
Hahaha zajebiste, browar!

tigertm

2015-07-01, 17:49
Przechodzącego niemca zaczepiamy tekstem:

MY: Pocałuj nas w Dupę

Niemiac : Was?

MY: tak mnie i moich kumpli

pkh

2015-07-01, 17:49
to nie jest suchar, to jest po prostu ch*jowy dowcip

jakikolwiek

2015-07-01, 18:12
Równie słaby jak ten o przyszłym mężu córci, który przyjechał w odwiedziny do teściów na wieś.
Teściu do zięcia: Idź do obory wyrzuć gnój
Zięciu: łot?
T: łot kunia i łot krów.

HAHAHAHAHAHA

Kl...........on

2015-07-01, 19:05
@up


Dobry dżołk!

joeblack33

2015-07-01, 19:16
w pierwszej wersji tego kawału była Trzecia Rzesza

eMCeONe

2015-07-01, 21:54
Pierwszy raz i chyba w wersji oryginalnej kawał o podobnej grze słów opowiadała mi moja ukochana Babunia a brzmiał on tak"
C-chłop
Ch-chłop nr.2
S- Szwab

W barze siedzą sobie chłopy i jak to chłopy a to wódeczka a to piwko, ubzdryngolone i wesołe.
Nagle do baru wchodzi oficer gestapo w mundurze i wywiązuje się rozmowa pomiędzy chłopami:
C: Ej... zakład, że podejdę do tego hitlerowca i powiem, żeby nas pocałował w dupsko?
Ch: nie no co ty, nie zrobisz tego.. on cię zabije..
C: ja nie zrobię (nasuwa się dokończenie zdania potrzymaj moje piwo)
Chłop wstaje, podchodzi do Hitlerowca i mówi:
C: Ej szwabie.. pocałujcie nas w dupę
S: Was?
C: Tak, mnie i mego śwagra :)

gren

2015-07-01, 22:29
głupie... ale śmiechłem, leci piwko;D

karington

2015-07-02, 00:16
Ojca znajomy wyemigrował do Niemiec i powiedział synowi( 3-4 l.) żeby poszedł bawić się na plac zabaw.
Wraca za jakiś czas i mówi że On się z nimi nie będzie bawił bo tam same Wasy są