Straż miejsca to ch*je, ale takimi samymi ch*jami są takie patałachy chcące udowodnić, że białe jest czarne

@Bambi Żadne krzyki nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne!!!

matko święta, spaślak z przechlanym głosem...

A u mnie w mieście nie ma takich cyrków :/

A chciałbym sie dowiedziec jak sie skonczyla ta sprawa

o co chodzi z tą wilgotnością?bo czeka na mnie list z zdm-u i chyba wiem czego chcą

Tępić sk***ysynów! Też niedawno dostałem fotkę z krzaków. ch*je bez skrupułów działają.

Czy to aby nie na Poznańskiej suszą?

Leci Piwo.
Cisnąć z tymi darmozjadami których nawet Policja nie szanuje.

haha
Z wilgotnoscia jest taki myk, ze urzadzenie to dziala poprawnie do 95% zawilgocenia powietrza .
Jezeli pada, jest mgla czy inne takie wtedy wilgotnosc z reguly wynosi 99/100 % .
Czyli urzadzenie nie dziala juz zgodnie z zalozeniami producenta = moze falszowac pomiar.

brak słów na tych sk***ysynów...zamiast jechać normalnie i patrzeć na drogę to kierowca musi patrzeć po krzakach czy te gnoje nie skitrały fotoradaru

Jeszcze nie pies a już nie człowiek

To jest jedna z wielu niewdzięcznych zawodów. Straż miejska podlega urzędowi miasta. To jest nic innego jak maszynka do robienia pieniędzy. A ten strażnik jest tylko marionetką w rękach swoich podwładnych. Oni każą mu stawiać te fotoradary w takich miejscach i w taki sposób żeby przynosiły jak największy zysk. Tak czy siak w mojej opinii straz miejska powinna być tylko w tych największych miastach jak Warszawa itp. Tylko wtedy ma to jakiś sens. A w tych mniejszych pipidówach lepiej opłacic za ta kase dwóch policjantów wiecej. No ale cóż. Kazdy chce zarobić. Ale oczywiście obrywają Ci co najmniej mają do powiedzenia. Czyli taki zwykły strażnik. Który musi wykonać polecenie zwierzchnika bo chce zarobić na chleb. Takie akcje są dobre ale wyżywajcie sie na władzach miasta a nie na strażniku który wykonuje to co mu każą.

@Marbi, podobała mi się ta część o "Marionetce w rękach swoich podwładnych"