co sie stało? - no k***a mówcie co sie stało??! - ja pie**ole no co sie stalo, ja jebie, każesz przyjechać, akurat auto myłem, a sTtoisz jak ten słup i lampisz sie! co sie co sie stało?
O k***a... No to mam sp***olony tak fajnie zaczynający się łikęd...
Wczoraj przejechałem dośc szybko po butelce, czy cos mi może byc? Gdzie się mam zgłosić? Nie chce by zbagatelizowane mój problem, hanka nie żyje, nie chce być nastepny, k***a no... Pomocy! Ja nie chcę umierać:|