Wj 21, 20-21
" 20 Kto by pobił kijem swego niewolnika lub niewolnicę, tak iżby zmarli pod jego ręką, winien być surowo ukarany. 21 A jeśliby pozostali przy życiu jeden czy dwa dni, to nie będzie podlegał karze, gdyż są jego własnością. "
Czego uczy nas Słowo Boże:
Bicie niewolników jest ok, o ile nie bijemy ich aż do śmierci.
Wj 21, 7-8
" 7 Jeśliby ktoś sprzedał swą córkę w niewolę jako niewolnicę, nie odejdzie ona, jak odchodzą niewolnicy. 8 A jeśliby nie spodobała się panu, który przeznaczył ją dla siebie, niech pozwoli ją wykupić. Ale nie może jej sprzedać obcemu narodowi, gdyż byłoby to oszustwem wobec niej. "
Czego uczy nas Słowo Boże:
Handel własną córką jako niewolnicą generalnie jest OK, o ile handlujemy z rodakami.
Idąc tym tokiem rozumowania każdy kodeks czy zbiór praw oficjalnych czy też nie był, jest i będzie zły. Kiedyś była inna mentalność i spojrzenie na świat, po prostu inne czasy. Za 2000 lat ktoś będzie się tak samo śmiał z naszej konstytucji, że w ogóle istniało coś takiego jak naród(a może nawet pokolenie naszych dzieci).
@GeekJankes: chyba źle zinterpretowałeś. Śmierć niewolnika jest OK, jeśli umrze dopiero na drugi lub trzeci dzień po pobiciu, nie wcześniej. Poza tym OK.
Nie oczekuję konstruktywnej dyskusji, ale z pewną taką nieśmiałością daję 15. piwo.
Norma,Żydzi od zawsze bronili swojego interesu,wiele cytatów z Biblii to potwierdza,ta książka jest nacechowana żydowskim rasizmem i przemocą.Zresztą Nowy Testament nie był lepszy,co podsumował Nietzsche w książce "Antychrześcijanin",przytoczę dla przykładu słowa Jezusa:
Mt 10,34-42. 11,1
" Nie sądźcie, że przyszedłem nieść pokój po ziemi. Nie przyszedłem nieść pokoju, lecz miecz. 35 Przyszedłem bowiem przeciwstawić syna jego ojcu, a córkę jej matce, a synową jej teściowej; 36 bo wrogami człowieka mieszkańcy jego domu. 37 Kto miłuje ojca lub matkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; i kto miłuje syna lub córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien; 38 i kto nie bierze krzyża swego, a idzie za mną, nie jest mnie godzien. 39 Kto znalazł swoje życie, straci je; a kto stracił swoje życie ze względu na mnie, znajdzie je. 40 Kto was przyjmuje, mnie przyjmuje; a kto mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który mnie posłał. 41 Kto przyjmuje proroka jako proroka, zapłatę proroka otrzyma; a kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, zapłatę sprawiedliwego otrzyma. 42 Kto napoi choćby kubkiem świeżej wody jednego z tych małych jako [mego] ucznia, ten - tak właśnie mówię wam - nie straci swojej zapłaty". 1 Kiedy Jezus przestał dawać wskazania swoim dwunastu uczniom, odszedł stamtąd, by nauczać i głosić w ich miastach."
Reasumując pie**ol ojca,pie**ol,matkę kochaj Jezusa,bo jak nie to masz przej***ne
@AmorPatriaeNostraLex: oczywiście masz rację.
Po prostu od księgi rzekomo napisanej pod dyktando nieskończenie dobrego, mądrego i miłosiernego Boga mamy prawo oczekiwać czegoś więcej niż od "ludzkiego" zbioru przepisów.
Tak samo jak od ludzi podających się za jedynych słusznych powierników i interpretatorów tej boskiej mądrości.
" 20 Bądź spokojny - rzekł starzec - pozwól mi zaradzić wszystkim twoim potrzebom, ale nie spędzaj nocy na ulicy. 21 Przyprowadził go więc do swego domu, osłom dał obrok, po czym umyli nogi, jedli i pili. 22 Tymczasem, gdy oni rozweselali swoje serca, przewrotni mężowie tego miasta otoczyli dom, a kołacząc we drzwi rzekli do starca, gospodarza owego domu: Wyprowadź męża, który przekroczył próg twego domu, chcemy z nim obcować. 23 Człowiek ów, gospodarz domu, wyszedłszy do nich rzekł im: Nie, bracia moi, proszę was, nie czyńcie tego zła, albowiem człowiek ten wszedł od mego domu, nie popełniajcie tego bezeceństwa. 24 Oto jest tu córka moja, dziewica, oraz jego żona, wyprowadzę je zaraz, obcujcie z nimi i róbcie, co wam się wyda słuszne, tylko mężowi temu nie czyńcie tego bezeceństwa. 25 Mężowie ci nie chcieli go usłuchać. Człowiek ten zatem zabrawszy swoją żonę wyprowadził ją na zewnątrz. A oni z nią obcowali i dopuszczali się na niej gwałtu przez całą noc aż do świtu. Puścili ją wolno dopiero wtedy, gdy wschodziła zorza. "
Kontekst
Czego uczy nas Słowo Boże:
Gdy akurat dałeś schronienie potrzebującemu człowiekowi a łobuzy chcą go zbić, zaproponuj w zamian usługi seks-duetu twojej córki i jego żony.