Salo, czyli 120 dni Sodomy

Es...........ne • 2009-12-17, 20:29

Czterej dygnitarze faszystowskiej republiki organizują wśród wiejskiej ludności łapankę. Wybierają trzydzieścioro najdorodniejszych chłopców i dziewcząt i uprowadzają ich do położonej na odludziu willi. Tutaj, całkowicie bezkarni, urządzają wielodniową orgię, poniżając, torturując i mordując ofiary. Ale ten potworny gwałt na duszach i ciałach młodocianych więźniów nie odbywa się w delirycznej atmosferze chaosu i bezprawia, lecz według ściśle i drobiazgowo opracowanych reguł. Ustanowienie praw i formułowanie kodeksu odbywa się powoli i ceremonialnie, jest bowiem jedną z najwyższych rozkoszy władzy. Dwie główne zasady będą rządzić stworzoną tu rzeczywistością absolutnej przemocy: kastowy podział minispołeczności i rytualność wszelkich praktyk. Kasta panów to czterej wspomniani dygnitarze i cztery kurtyzany. Trzy z nich przypowieściami zaczerpniętymi z własnych wspomnień otwierają kolejne cykle praktyk, czwarta - akompaniuje na fortepianie. Kasta poddanych jest bardziej zróżnicowana: oprócz ofiar, męczonych i przeznaczonych na śmierć, należą do niej pomocnicy-oprawcy, uzbrojeni strażnicy oraz służki - niewolnice panów.

Kawał dobrego chorego gówna. Trzeba obejrzeć

andariel

2009-12-18, 08:53

1

CZyzby na podstawie horych fantazji Markiza de Sade?

Czytalam.

mo...........ia

2009-12-18, 20:52

Film dobry i swego czasu zrobił na mnie duże wrażenie. Oczywiście obejrzany po lekturze ww. Markiza ;-)

Jednak z biegiem czasu stał się dla mnie odrobinę śmieszny.

Lilian

2009-12-18, 23:03

Salo to dobry film. Owszem, jest nieco szurnięty ale wierzcie mi: oddaje sens książki

o ile dzieło Markiza można odtworzyć na ekranie... Film nie zrobił na mnie większego wrażenia, bo jak powszechnie wiadomo książki de Sade są o niebo lepsze niż ich ekranizacje. Jednak polecam ten film, choćby ze względów ... sadystycznych zawartych w filmie;) bardzo ciekawe. W końcu to od nazwiska Markiza sadyzm wziął swoją nazwę

Krzysztof

2009-12-20, 03:42

Już od sporego czasu zabieram się za ten film i "Red Room" Jednak i z jednym i drugim mam problemy z napisami :/

Wilczex

2009-12-23, 22:35

Jeszcze nie dojrzałam ani do książki ani do filmu, chociaż obie rzeczy mam pod nosem. Podobnie jak Canibal Holocaust. Kiedyś do nich dojrzeję.

Arkhaanis

2009-12-26, 14:21

Cytat:

Kawał dobrego chorego gówna. Trzeba obejrzeć

Święta racja :pejcz:

Do tego Pasolini został brutalnie zamordowany krótko po premierze filmu.Chyba nie spodobał się widzom :-D

Dz...........su

2009-12-26, 16:09

Obejrzałem to kiedyś. Nie zachwyciło mnie.
Ani to specjalnie wymyślne, ani szokujące.

Ra...........og

2010-03-07, 15:10

Obejrzałem, myślałem że będzie gorsze... Ale nie żałuje spędzonego czasu więc ok

Im...........ed

2010-03-07, 18:55

jak dla mnie kupa :roll:

Krzysztof

2011-03-17, 00:46

Film zaliczony już jakiś czas temu, książka zostaje dodana do kolejki oczekujących.

Tak wiem odgrzewam stare placki, ale DzL dla normalnych ludzi ten film jest szokujący.

Zresztą zobacz sobie datę powstania, gdyby nie takie filmy to dziś pewnie by Sadistica nie było .

_............._

2011-03-17, 02:12

Jeden z tych filmów, które oglądam przynajmniej raz do roku. Arcydzieło zachwycające pod każdym względem, artystyczna uczta dla oczu, uszu (genialnie dobrana muzyka!) i umysłu. Szkoda, że uznawany często za zwykłego shockera i przez to nie traktowany poważnie ("Salo? aa kojarzę, to ten film gdzie jedzą gówno"). Tymczasem mamy tu wybornie przedstawioną ludzką naturę w sytuacji posiadania nieograniczonej władzy oraz potępienie faszyzmu (Pasolini jak wiadomo był zagorzałym komunistą) poprzez przedstawienie faszystów jako ludzi fałszywych i zakłamanych, lubujących się w tym co oficjalnie potępiają.

Co do książkowego oryginału (choć to stanowczo za duże słowo, 'inspiracja' pasuje zdecydowanie lepiej), to owszem jest to z pewnością rzecz jeszcze lepsza od filmu i nieporównywalnie bardziej szokująca (przy co niektórych opisanych tam pomysłach tutejszy 'hard' to jakiś niewinny dowcip), ale nie zapominajmy, że to przede wszystkim traktat filozoficzny - manifest libertynizmu w najbardziej skrajnej postaci.

Ak...........ii

2011-04-14, 21:15

ten film to kupa

nie był hardkorowy, był oblesny jak stare dziady machały pisiorami, takich scen nie zdzierżę, wolę guinea pig z tego rodzaju kinka.

Pan Prezes

2012-05-01, 23:06

Jak obejrzeliscie to dajcie linka:D

Sqrvviel

2014-02-02, 16:19

10

Spodoba wam się na pewno. :mrgreen:

Mocno poj***ny