18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Rozprawa o biedronkach - pasta

~Faper Noster • 2017-05-24, 23:36

Jak to pasta - przeklejone skądśtam, pisownia oryginalna:

Biedronki mają, ze wszystkich owadów, najbardziej ch*jowy software, jaki istnieje. Serio k***a.
Bo taka na ten przykład pszczoła - zapie**ala, szuka kwiatów, nawiguje na słońce, zbiera nektar, znosi do gniazda - no w ch*j skomplikowane. Zresztą, k***a - mucha. Mucha też musi wyczuwać woń gówna i ścierwa, nawigować, szukać pożywienia, złożyć jaja w jakimś dobrym ścierwie. Wcale nie takie proste.
A jak działa biedronka?
Otóż pierwszy punkt algorytmu biedronki brzmi:
1. Zapie**alaj w górę.
Nie wiem, czy bawiliście się kiedyś biedronkami. Jak się to weźmie na rękę, to zawsze idzie w górę. Zawsze k***a. Zawsze. Jak się jej w połowie drogi odwróci rękę, to się zatrzyma i zmieni kierunek, żeby isć w górę. Można se tak ruszać pińćset razy i zawsze j***na w górę. Biedronka to taki j***ny owadzi odpowiednik gradientu. Zawsze się kieruje w górę zbocza.
Ma to w ch*j zabawne konsekwencje, jak się biedronkę postawi na płaskiej powierzchni. Zaczyna iść w przypadkowym kierunku, bo k***a nie ma jak iść pod górę. Najlepiej jak dojdzie do krawędzi. Wtedy ten jej zj***ny mósk cannot into logika, tylko zaczyna iść wzdłuż krawędzi. W dół nie zejdzie, bo k***a algorytm, a na płaskie też nie wróci, ch*j wie czemu.
Kiedyś z kolegą ze studiów znaleźliśmy na wykładzie biedronkę. Ławki w auli były w ch*j długie, na jakieś 30 m. Mówię mu: pacz k***a i położyłem biedronkę na ławce. Doszła do krawędzi i idzie wzdłuż. Idzie k***a i idzie, doszła do końca, skręciła i dalej wzdłuż kolejnej krawędzi, a potem jeszcze raz i szła znowu w naszą stronę. 45 minut j***na szła przez te 30 metrów i ni k***a ch*ja nie ogarnęła, że sytuacja jest przej***na i może by gdzieś polecieć, bo gówno. Nie, k***a.
Jakby ławka miała kilometr, to by j***na zdechła po drodze.
Ciąg dalszy algorytmu brzmi:
2. Jak jesteś na szczycie to poleć byle k***a gdzie.
Jak już pozwolicie wejść biedronce na szczyt palca, czy ch*ja, czy czegoś, to obróci się dookoła, upewni, że gradient się wyzerował i fruuuu k***a w losowym kierunku. Czasem potrafi wylądować znowy na tej samej ręce
3. Jak już leziesz i coś znajdziesz do żarcia, to opie**ol.
Nie no, akurat całkiem spoko punkt. Tylko k***a, metoda szukania po ch*ju.
4. Jak cię coś przestraszy - to się zesraj.
Wiem, że ta żółtobrązowa maź to nie r*chaka, ale k***a, jakie lepsze słowo może to opisać. Ewentualnie rzygi? ch*j tam semantyka. Ważne, że jak biedronkę spotka zagrożenie, to zwija nóżki i r*cha tym smrodem. k***a. k***A. Przecież ma skrzydła, mogłaby sp***alać. Ale nie, k***a. Zer*chaj się. Najlepsze jak się wpie**oli biedronkę do pajęczyny. Jak byłem mały to wrzucałem tam różne owady. Jak wrzucisz muchę, to do ostatniej chwili walczy, żeby odlecieć i nawet czasem zdąży, zanim ją pająk dorwie. Rzadko, ale jednak. Pszczoła to już w ogóle siła, stronk i mało która pajęczyna utrzyma.
A biedronka co?
ZESRA SIĘ k***A. Przychodzi pająk, paczy, ok***ajakjebie.jpg.
Co robi? owija k***ę pajęczyną i wypie**ala z pajęczyny. Nie dość, że k***a nie zje, bo smrut, to jeszcze j***na zdechnie z głodu, bo ją opędzlował jak poj***ny pajęczyną
Acha - jeszcze jedno - przyglądaliście się, jak wyglądają oczy biedronki? To nie są te k***a wielkie białe plamy. Nie. Oczy biedronki to małe kropeczki na tej durnej mordzie. Co ona tym widzi? Pewno ch*ja widzi. Mucha ma wyj***ne w kosmos, dizajnerskie oczy, bo musi być czujna, patrzeć, analizować. To samo pszczoła.
ALe nie k***a biedronka. Po ch*j jej oczy, jak tylko lezie w górę, lata pisiont centymetrów i r*cha?
W tym roku naj***ło biedronek jak pok***ionych. Możecie się pobawić, sprawdzić. Tylko uwaga - bo SIĘ ZESRAJĄ!

bimaczow

2017-05-25, 00:13
No i ch*j z tym kolego ... Zobacz ile biedronka ma sklepów pomimo ch*jowego software'u :mrgreen: : tak więc jak by nie patrzeć jesteś większym zerem jak ta ch*jowa biedronka pobmyśl o tym gdy następnym razem dojebiesz się do biedry :-P

lobominator

2017-05-25, 02:40
Za rozpracowywanie algorytmu działania biedronki zawsze piwo.

CoJaTamKurwaWiem

2017-05-25, 03:28
Nie dosc, ze bylo, to jeszcze admin wyj***l w kosmos, bo ch*jowe....


kalijanek

2017-05-25, 04:52
ale musisz mieć nudne życie

zonk

2017-05-25, 06:31
To chińskie podróbki tak ch*jowo działają. Nasze boże krówki zawsze na propsie.

szafir00

2017-05-25, 06:41
ni ch*ja, chciałem po prostu zwalić sobie konia do kalekich sierot liżących sobie kikuty, to ch*j jakiś umieszcza elaborat - wiedz ch*ju, że cię hejtuję.

Aw3s0m3

2017-05-25, 08:51
Same "ch*je", 'k***y" i inne podkreślająca poziom autora słowa, nie dało się tego normalnie napisać? tylko tak nasrać jak gołąb...

bimaczow

2017-05-25, 11:06
Up popłacz się ..

SQRW3L_ponury

2017-05-27, 00:31
Biedra to chrząszcz - chrząszcze to cięzkie sqrwi3le wiec ch*jowo startują i jeszcze gorzej latają - żeby dobrze wystartować muszą wspiąć sie na coś wysokiego - a żeby podczas startu nie jebnac w coś z bokowca (bo ch*jowo latają) minimalizują te szanse wchodząc jak najwyżej... a zwijają sie w kulkę (zamiast rozwijac skrzydła i leciec) nie bez powodu - w takim pancerzu spora czesc pająków i mrów moze im naskoczyć a naprawde gorżne są dla nich ptaki - wiec lot to ch*jowy odruch na zagrożenie w ich przypadku

sdstc_son

2017-05-27, 00:46
Nie wiem po ch*j ja to czytałem. Jeszcze gdzieś w połowie miałem jakąś nadzieję, sam nie wiem na co.

józekdeluxe

2017-05-27, 10:05
Już wyobrażam sobie fascynację na twarzy studenciaka, który wysrał to badziewie myśląc, że jest taki oryginalny. Nudząc się w liceum w latach 90-tych wymyślaliśmy z kumplami sto razy lepsze rozkminy, których nie trzeba było "ratować" k***ą co drugie słowo. ch*jowy pomysł i ch*jowo napisane. Nie ma piwa.

radarro

2017-05-27, 13:16
A człowiek to niby lepszy? Istnieje tylko po to, żeby się rozmnożyć i umrzeć, a czas zapełnia sobie nie mającymi żadnego znaczenia bzdetami.

dziaad

2017-05-27, 20:41
pomijając treści zawarte w paście, biedronki to całkiem pożyteczne owady - wpie**alają mszyce. tylko te kitajskie podróbki to ponoć jakieś szkodniki.