To chyba mieszanka saletry ze spirytusem który pija
Friendly fire.
Ino jak to będzie po kacapsku.
Drużelubnyj agoń.
To nie jest jakaś łuska? Spala się to jak proch .
w l.70 nie takie numery się odpie**alało,tylko kamer nie było
Kurcze zapomnialem jak to sie nazywa.
Ogolnie w Polsce mozemy znalezc naturalne takie złoża gdzie wydobywa sie gaz spod ziemi ktory naprawde jebie cos na zasadzie wodoru i czasami ludzie pomagaja naturze wlasnie wbijajac takie rury .. czy inne ustrojstwa . Wtedy wrzucajac tam papierosa ktory widac na filmie robi niezly rozpie**ol.
Nie pamietam dokladnie lokalizacji w Polsce .
Wygląda na łuskę, pali się jak proch i wybucha na koniec spłonka (IMHO piroetylek ołowiu).