jakby na imprezie popytał to by miał wieksze szanse niz tak na ulicy bo na ulicy laski jeszcze mysla głowa a nie cipą....(tekst mojej kuzynki po obejrzeniu tego) a teraz ide ją dymać
Chciałem wyjść na mądrego ale CanesPL już to powiedział
1. Pytać pojedyncze okazy, żadna się do k***ienia nie przyzna przed wszystkimi, a szczególnie przed własnym chłopem
2. k***iszonów szuka się o innej porze dnia, większe szanse na znalezienie naj***nej (chociażby na imprezie jak sugeruje NieWiemZeWiem
3. Pieniądze w łapie to zajebisty argument uzasadniający pytanie
No Roman, i dlatego my faceci mamy przej***ne. Laska chce uprawiać sex to wystarczy że sie zapyta. Facet dostanie w mordę, a kobieta do mordy Gdzie tu jest sprawiedliwość!
Wszystkie chcą się r*chać tylko ich mózg musi pierw przetworzyć tą informację zanim się zdecydują. Najlepiej zapytać, poczekać kilka dni i znowu zapytać.