18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Przegrana drużyna

rysiek22 • 2014-04-16, 23:38
Która drużyna potrafi przegrać 3 trofea w jeden tydzień?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
FC Barcelona :lodowka:

lwRazor

2014-04-17, 10:48
@zuku73 to jest portal również dla sportowców, baaaa... z taką przerwą od sadistica jaką dostaniesz nawet sam będziesz mógł po trenować te swoje chude kikutki co to je zwiesz nogami ^^

Halibut

2014-04-17, 10:50
Od dawien dawna świat dzielił się na tych dobrych co grali w piłkę w młodości i na tych pedałków co nie potrafili. Zawsze była elita i ci gorsi, których nikt nie brał do składu albo jak już to stawali na bramce.
Widać to również na sadolu czytając ból dupy p*zdeczek.

Licentias

2014-04-17, 10:50
Oooo kolega przestał spamować dla goldberga i wszedł na sport :D Zaraz będę straszony zgłoszeniem multikonta :D Oj Gimbaza, gimbaza...

lwRazor

2014-04-17, 11:11
@up brudasku w glan-kaloszach pewnie zawsze ciężko ci było na podwórku bo nikt nie chciał grać z tobą w piłke ale myślę, że wystarczy związać włosy, umyć buzie i zmienić buty na jakieś normalne (czyt. nie śmierdzące) a jestem pewny, że znajdziesz jakichś kolegów w liceum ;)

Licentias

2014-04-17, 11:17
Jestem z Ciebie dumny! Nie dodałeś "lewacki" :D To już kolejny krok w drodze do samodzielnego myślenia. Albo po prostu pisząc swoje wypociny i zapluwając sobie brodę po prostu o tym zapomniałeś...

Smiglo

2014-04-17, 11:21
Kogo to obchodzi? Będę chciał obejrzeć piłkę, to włączę Barclays Premier League, jakbym chciał zobaczyć zawody w nurkowaniu to jest wiele lepszych sposobów niż oglądanie tej zj***nej ligi p*zdeczek.

exfon

2014-04-17, 11:26
@zuku73
Ja pie**ole co za ułomny tok myślenia ...
Jeżeli mi nie podoba sie na hardzie jak jakaś laska rzyga drugiej do gardła TO k***A TEGO NIE OGLĄDAM I NIE KOMENTUJE BO NIE CHCE MIEĆ Z TYM NIC WSPÓLNEGO.
Ale niee k***a, nie interesuje się ale zacznę pie**olić jak potłuczony że to jest ch*jowe a to jest pedalstwo.
W takim razie Twoje komentarze też są ch*jowe i pedalskie i ich nie wrzucaj bo nie chce ich oglądać. Drzwi są po prawej na górze

Ceembe

2014-04-17, 11:32
Napisał prawdę że Barca ch*jowa a już spina :>

KiKiZ

2014-04-17, 11:35
Interesujecie się piłką nożną to spoko, ale wydupcać z tym z sadola... I znowu będzie gównoburza w komentarzach czy Realek czy Barcelonka lepsza... j***ć Waszą piłkę i Wasze "kibicowanie"... Sam lubię obejrzeć jakiś mecz ligi mistrzów etc.(na pewno nie polski), ale to nie znaczy że trzeba zakładać tematy z tym gównem... Szkoda że to wyszło na główną

De...........tt

2014-04-17, 11:49
Smiglo napisał/a:

Kogo to obchodzi? Będę chciał obejrzeć piłkę, to włączę Barclays Premier League, jakbym chciał zobaczyć zawody w nurkowaniu to jest wiele lepszych sposobów niż oglądanie tej zj***nej ligi p*zdeczek.



Hah. A kiedy ostatnio oglądałeś Barclays Premier League? Co za pie**olenie. Bale (który teraz jest swoją drogą w Realu) nauczył sędziów, że jak leży to nie ma faulu, bo symulował w każdym meczu. Suarez, obecnie najlepszy gracz w lidze regularnie leży, obejrzyj chociażby ostatni mecz z City, gdzie z kartką na koncie nurkował jeszcze jakieś trzy razy. Sturridge też ostatnio pięknie karnego wymuskał. Silny jak tur Drogba lubił się położyć, a jedne z ostatnich symulek w Chelsea wykonał przeciw... Barcelonie. Wybitnie angielski Rooney uchodzi za symulanta, takie aparaty jak Diouf, Young, czy "stworzony" w Anglii Ronaldo (obecnie... Real) to już klasyka i nie ma o czym gadać. Poświęć jeden dzień na Premiership, żeby rozwiać swoje złudzenia.

Takie tam stereotypowe myślenie tępoty. Serie A jest defensywna, La Liga jest ofensywna, a Premier League jest idealna. Jest jeszcze masa głupot jakie można głosić nie posiadając wiedzy w temacie, więc do dzieła!

Nurkowanie jest w każdej lidze, bo takich sztuczek uczy się graczy od dzieciaka. Barca i Real woda na młyn dla haterów, bo kluby są bardzo popularne.

Smiglo

2014-04-17, 12:08
@DeWitt- mówię ogólnie o charakterystyce ligi, a nie o pojedynczych przypadkach, które to można znaleźć dosłownie wszędzie. Mecz ostatnio oglądałem wczoraj i oglądam je od około 8 lat, od kiedy kibicuję Manchesterowi. Rooney nurkuje? Jestem kibicem MU więc mogę być nieobiektywny, ale naprawdę nie przypominam sobie sytuacji kiedy symulował. Young owszem, symuluje że aż się patrzeć nie da, ale Rooney? Ten, który ostatni mecz w lidze mistrzów tak chciał zagrać, że z bólu musiał cisnąć na blokadzie ze złamanym palcem? k***a chłopie, jeżeli ty nie widzisz różnicy między derbami United- City, Liverpool- Everton, czy Arsenal- Tottenham a tym całym nagłaśnianym Gran Derbi, to nie wiem czy się smiać czy olać to, że mnie nazywasz tępotą. Derby w Hiszpanii polegają na tym, kto więcej razy wymusi wolnego/karnego/czerwoną dla przeciwników. Na Premiership 'święcę' już kilka tysięcy więcej dni niz jeden, hiszpańską też niekiedy z braku laku oglądałem i różnica jest. Kolosalna. Chcesz porozprawiać na ten temat to pisz z sensem, bo wymyślaniem mi od tępoty tylko pokazujesz, że wolne dzisiaj w szkole to trzeba się wyszaleć na necie. Pozdrawiam.

Prokurator

2014-04-17, 12:18
Znaczy ogólnie mam głęboko w ch*ju piłkę nożną, bo... zawsze byłem dupa jaś z niej i jakoś tak o wiele bardziej wolałem ręczną czy chociażby siatkówkę. Znam ludzi, którzy grają w redboxie i to są pasjonaci sportu a nie k***a pasjonaci cyferek statystyk, kto ile strzelił, kto ile ma kartek kto ile razy ciągnął lache sędziemu. Wielcy znawcy sportu na kanapie z przeglądem sportowym, browarem i fajką w łapie tyle w temacie.

dedmaker

2014-04-17, 15:16
Idealny temat do zasiania bólu dupy :)

De...........tt

2014-04-17, 15:30
Smiglo napisał/a:

@DeWitt- mówię ogólnie o charakterystyce ligi, a nie o pojedynczych przypadkach, które to można znaleźć dosłownie wszędzie. Mecz ostatnio oglądałem wczoraj i oglądam je od około 8 lat, od kiedy kibicuję Manchesterowi. Rooney nurkuje? Jestem kibicem MU więc mogę być nieobiektywny, ale naprawdę nie przypominam sobie sytuacji kiedy symulował. Young owszem, symuluje że aż się patrzeć nie da, ale Rooney? Ten, który ostatni mecz w lidze mistrzów tak chciał zagrać, że z bólu musiał cisnąć na blokadzie ze złamanym palcem? k***a chłopie, jeżeli ty nie widzisz różnicy między derbami United- City, Liverpool- Everton, czy Arsenal- Tottenham a tym całym nagłaśnianym Gran Derbi, to nie wiem czy się smiać czy olać to, że mnie nazywasz tępotą. Derby w Hiszpanii polegają na tym, kto więcej razy wymusi wolnego/karnego/czerwoną dla przeciwników. Na Premiership 'święcę' już kilka tysięcy więcej dni niz jeden, hiszpańską też niekiedy z braku laku oglądałem i różnica jest. Kolosalna. Chcesz porozprawiać na ten temat to pisz z sensem, bo wymyślaniem mi od tępoty tylko pokazujesz, że wolne dzisiaj w szkole to trzeba się wyszaleć na necie. Pozdrawiam.



A co, La Liga ma charakterystykę symulowania? Może zrób przysługę światu i wykonaj statystykę porównawczą obu lig. Już widzę tą przepaść. Tak się gra i tak się uczy grać. Jest podstawa do podyktowania karnego? Rzucasz się na ziemię. Standard.

Swoją drogą symulant Fabregas grając jeszcze dla Arsenalu kończył spotkanie ze złamaną kością nogi, symulant Messi grał kilka meczów z naderwanym mięśniem dwugłowym uda. I co? Już nie są symulantami?

Za tępotę przepraszam, poniosło mnie.

Jednak stwierdzenia takie jak "w Hiszpanii derby to tylko wymuszanie" jest właśnie stereotypowym myśleniem. Jest wymuszanie jak wszędzie. Widziałeś ile taki Suarez wymusił ostatnio karnych? Czy to nurami, czy to nastrzeliwując ręce?

BTW Obrażasz się o tępotę, chcesz dyskusji na poziomie, a przed chwilą napisałeś "zj***na liga p*zdeczek". Konsekwencji trochę może.