Razem z kumplami podczas tego weekendu startowaliśmy w AGHacks, udało nam się zrealizować robota polewającego wódkę.
Spośród wielu zalet największą jest to, że leje zawsze równo, niezależnie od ilości wódki w butelce = koniec z pie****eniem "Mi lej pół", albo "K***a, Andrzej, znowu wylałeś..."
W opisie filmiku youtube jest krótki opis techniczny, jakby ktoś był zainteresowany szczegółami zapraszam na priv.
Dobrze wypromowany bar w którym alko polewa robot byłby jak mniemam hitem, trzeba tylko dobrze to przemyśleć, oczywiście maszyna nie może pracować samopas, ponieważ ktoś musi zainkasować gotówkę, chyba że działało by to na zasadzie samoobsługowej kasy, gdzie klient sam wybiera napój, np na dotykowym ekranie a następnie płaci, wtedy robot mógłby się wykazać. Mimo to cały czas ktoś musiałby nadzorować taki proces, bo wiadomo jakich mamy biesiadników, zlecą się patusy i tyle będzie, prędzej czy później jakiś mądry spróbuje wyrwać butelkę z ramienia. Można też użyć tego patentu jako atrakcję na bankietach tematycznych czy innych imprezach organizowanych dla wszelkiej maści inżynierów i ludzi którzy to docenią.
Swoją drogą- fajny bajer.
Dałoby rade zaprojektować coś takiego dla zwykłej butelki bez dozownika - podawanie takiej samej ilości płynu pod odpowiednim kątem ? Tzn. 50ml na kieliszek z butelki 500ml program by rozpoznawał ile już kielonów polał i ile ma w butelce do tego by dostosowywał czas i kąt nachylenia..
Sory ale akurat na wystawach robotów w samym zeszłym roku widziałam ze dwa takie cacka do wódy więc nie ma się za bardzo czym chwalić. Zaskoczcie mnie i następnym razem zróbcie robota do robienie kresek. Równych. Potem nie będzie, że ktoś wciągnie mniej, więcej czy pół...
Panowie, czy robot polewa tylko do scisle okreslonych punktów w przestrzeni kartezjanskiej? Bo jesli tak to kiedy nie bedzie kieliszka to zwyczajnie rozleje.
Płeć Loaloa
Szkoda, że polactwo największą inwencją wykazuje się w dwóch zaledwie dziedzinach: złodziejstwie i chlaniu wódy.
Brak mi słów na takiego buraka. To jest albo kompleks niższości albo wyjechał i jest Bogiem. No tak po prawdzie może byc komunistą, ale tego nie biorę pod uwagę bo zastanawiał by się w której ręce ma trzymać mielonego skoro w prawej ma myszkę. Gnębią Cię chłopie problemy związane z tym źe stary pracował w PGR i łoił wszystko co popadnie. Przy okazji lubił sobie wyj.. Twoja sprawa ale nie każdy miał takie dzieciństwo. Więc jeżeli pozwolisz, żostaw swoje wspomnienia i nie dołuj ludzi. Bądz sobą, wejdź na kwejka.
PostForum: Czarne kawały Wysłany: Dzisiaj 9:18 Temat: zmiana czasu
Polaczki mają władzę, na jaką zasługują. Koalicja paranoika z alkoholikiem, a wszystko pod czujnym okiem pasterzy z Watykanu. Klękajcie śmiecie i nadstawiajcie dupska, bo będziecie ostro dymani. Amen.
Forum: Czarne filmiki Wysłany: Wczoraj 16:27 Temat: Bitwa o Normandię
Sprzymierzone wojska USA i UE walczyły z nazistami. Polska po wspólnym z nazistami wymordowaniu żydów sprzymierzyła się z ZSRR. Ot i cała historia.
zdjęcie wykonano na konferencji w USA (jeszcze przed wojną) - fotograf był amerykaninem (żydowskiego pochodzenia oczywiście)
warto dodać, że na zdjęciu kilka chwil prędzej Goebels pięknie pozuje i cieszy michę do zdjęcia...
Już myślałem, że nie doczekam sensownego komentarza.
Cytat:
to nawet nie chodzi o to czy jadą po religii czy nie ale chodzi o to że są ludzie równi i równiejsi
Cała logika polackiego antysemity:
- żydy robio mace z niemowląt
- nie, nie robią
- no to obrażajo naszo świento religie
- nie, nie obrażają
- no to som ruwniejsi od nos
i tak dalej
Równość to będzie wtedy, gdy przeprosicie i wypłacicie odszkodowania za wasze zbrodnie na żydach.
Mnie osobiście zawsze wk***iało takie kozactwo nalewające po sam rant kieliszka, niewygodnie to podnieść bo się rozlewa, ch*jowo się piję bo można wylać na mordę czy brodę. Jak dla mnie to taki menelski sposób picia coś a'la "lej póki jest".
@kadamczyk
Gratulacje, miałem zamiar osobiście wybrać się na imprezę, ale coś nagłego mi wyskoczyło.
Szkoda, miałbym okazję zobaczyć to i inne cuda na własne oczy.
Pozdro od informatyka z wydziału
Fajnie że coś takiego zrobiliście:) Nic nowatorskiego co prawda w tym nie ma ale dobrze patrzeć na to jak się ludzie rozwijają. Sam na co dzień pracuję z robotami Kuka które rozpoznają położenie detalu na taśmie do części milimetra, przy użyciu skanerów laserowych SICK lub kamer Cognex. Tutaj do główki robota dokładamy jeszcze tensometr i mamy lanie do dziesiątych części mililitra:)
