kokainy NIGDY nie przyjmuje się do nosa, myli ci się z exstasy i bieluniem ,laiku.

Ty wgl wiesz co to jest kokaina? Musisz sobie robić jaja bo nie wierzę że jesteś taki hmmm specyficzny


Dla kolegi tam wyżej wyżej, nie byłem pewien czy ironizowałeś, trochę ciężko wyczuć ironię w literkach nawet jeśli na końcu wkleisz " :/ " czy inne gówno . Skupiłem się na treści i tyle w temacie, zresztą z ironizowaniem trzeba ostrożnie bo często można zostać odebranym za głupka przez to że nasza ironia nie jest zbyt wyraźna

Crack nie jest najczystszą formą kokainy łosiu...
Jest od niej znacznie tańszy i potwornie zanieczyszczony.
W związku z tym odsyłam naszego profesora, speca od narkotyków SiaraSiarzewski prosto do jego gimnazjum gdzie niedługo powinien mieć lekcje o narkotykach i uzależnieniach.

To więcej na necie siedz a nie tylko narkotyki i narkotyki

Ja tam wole żyły czyste dla marihuany zostawić, w żądne gówno się nie wpakuję

Ty wgl wiesz co to jest kokaina? Musisz sobie robić jaja bo nie wierzę że jesteś taki hmmm specyficzny

oczywiście, że wiem co to jest kokaina, nie raz widzę jak młodzieniaszki chodzą na pobliskie pola i zrywają makówki

wszyscy ci ktorzy biora narkotyki sa poj***nymi ciotami. tyle

Czytam te wasze komentarze i muszę niestety stwierdzić ze jesteście banda nieznajacych sie na tym temacie ludzi i napewno większość z was jest niepelnoletnia.Mam tylko jedno pytanie ,po ch*j piszecie jeżeli nie macie pojęcia o takim ciężkim temacie jakim jest kokaina! istnieje nawet takie powiedzenie (Jeżeli niewiesz co powiedzieć lepiej nic nie mów bo możesz sie poważnie skompromitować ) i tu mamy tego 100% przykład.

k***a ale żenada...

Co ja pacze....

Crack nie jest najczystszą formą kokainy łosiu...
Jest od niej znacznie tańszy i potwornie zanieczyszczony.
W związku z tym odsyłam naszego profesora, speca od narkotyków SiaraSiarzewski prosto do jego gimnazjum gdzie niedługo powinien mieć lekcje o narkotykach i uzależnieniach.

Jesteś tak głupi że zastanawiam się nad ufundowaniem Tobie jakiejś nagrody naoglądałeś się barania głowo TVN Turbo gdzie to nowojorscy 'gliniarze' łapią osiedlowe czarne pierdoły z tematem i myślisz że wiesz co to narkotyki. Pusta głowo palenie cracku to palenie kokainy i teraz wytłumaczę specjalnie dla Ciebie jak to k***a wygląda, a więc tak: najważniejszymi rzeczami w tym jest oczywiście kokaina (w miarę czysta bez żadnych domieszek typu kreatyna, skrobia czy inne białe gówna które zaniżają procentowość kokainy w porcji, czysty koks kosztuje od 200-300 zł) oraz (najlepiej) amoniak lub soda oczyszczona, na łyżeczce mieszamy dwa składniki i podgrzewamy ją, do momentu aż na powierzchni nie utworzą się "oczka' jak rosole, następnie zbierasz te oczka rękojeścią noża ew. pędzla i studzisz, do palenia najprościej użyć kaczki z głębokim cybanem i (uwaga) popiołem z papierosa (kipujesz do cybucha) następnie zeskorbujesz wcześniej wystudzone oczka na cyban, podpalasz i ciągniesz jak zwykłe palenie. Tak wygląda palenie kokainy czyli potocznie zwany krakiem ! Jak nie wierzysz dalej to wejdż sobie na głupią wikipedie i zobacz. Więc jeśli chcesz się ze mną spinać na jakiś temat upewnij się że to co wygadujesz nie jest pie**olonym farmazonem tak jak w tym przypadku...

O k***a. Widzę społeczność sadola zapełniają eksperci z każdej, powtarzam KAŻDEJ dziedziny.
Siara i reszta sadolowej ferajny, weźcie się k***a do książek czy innych ebooków, bo to są kpiny. Co, dodało ci to chwały że taki mądry jesteś w temacie narkotyków? I powiedz mi ty, gdzie ty planujesz tą wiedzę wykorzystać? Jesteś na farmacji?

Wk***ia mnie takie gadanie. Poucz się nie wiem, jak poprawnie programować albo co innego. Przynajmniej będziesz z tego miał hajs legalny.

O k***a. Widzę społeczność sadola zapełniają eksperci z każdej, powtarzam KAŻDEJ dziedziny.
Siara i reszta sadolowej ferajny, weźcie się k***a do książek czy innych ebooków, bo to są kpiny. Co, dodało ci to chwały że taki mądry jesteś w temacie narkotyków? I powiedz mi ty, gdzie ty planujesz tą wiedzę wykorzystać? Jesteś na farmacji?

Wk***ia mnie takie gadanie. Poucz się nie wiem, jak poprawnie programować albo co innego. Przynajmniej będziesz z tego miał hajs legalny.

Ale k***a mać ! Wymądrzasz się nieznając w ogóle tematu a mi każesz się douczyć ? Posrało Cie do końca? Boli Cie że posiadam wiedzę jakiej Ty nie posiadasz (obojętnie jaka by nie była i na jaki temat) to musiałeś się przyj***ć dla swojej chorej ambicji czy k***a o co chodzi? Ciebie jara programowanie i inne badyle z informatyki a mnie jara co ćpa 3/4 świata i dlaczego, więc bądź tak k***a miły i zamknij gębę jeśli nie znasz tematu.
Po 2 nie mów mi chłopaku czym mam się zająć a swoje domysły jakoby moje pieniądze nie były zarabiane legalnie wsadź sobie w dupę z całą tą "ferajną" wszystko wiedzących lepiej nerdów.
Chwały dodaje mi jedynie udowadnianie takim postaciom jak Ty że zabieranie głosu na temat którego się nie zna jest kpiną.