18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Skocznie

Beny • 2018-04-23, 08:16
115
I boleśnie :amused:

Wysokobiałkowe pieczywo

Velture • 2018-04-23, 09:34
68
Specjalne pieczywo dietetyczne o podwyższonej zawartości białka :krejzi:

Krokodyl okrada wędkarza

phrontch • 2018-04-23, 19:30
157
Wędkarz zostaje bezczelnie okradziony ze swojej zdobyczy

Zaczepiony o ogrodzenie

CrazyEdek • 2018-04-23, 16:10
92
Nie wiem co chciał osiągnąć, ale wyszło.

Bieg z przeszkodami

Di...........ar • 2018-04-23, 15:12
335
Pokonywanie różnymi metodami ;-)

ProVVe • 2018-04-23, 15:47  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (28 piw)
Hahahaha zajebiste :-D co chwilę mnie jakis baran zaskakiwał :-D

Dwoje osoby giną po spadnięciu w rzekę

fantastico • 2018-04-23, 11:15
86
Dwoje osoby lecące w samolocie w rzekę spadnięcie robią na skutek akrobacji robionej z nieudaniem przez co giną od utopienia lub wstrząsu upadkowego. A to się działo w Chakasji gdzie akrobacje były nad ziemią czynione.

Czemu płaczesz?

Velture • 2018-04-23, 13:46
171
Chyba pedał :krejzi:

~Beny • 2018-04-23, 14:49  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (55 piw)
Poszedł gość na disco. Wpada, rozgląda się - przy stoliku siedzi całkiem fajna dziewczyna. Pyta, czy się może przysiąść.
- Oczywiście, ale jest taka sprawa... jestem inwalidką, na wózku. Rozumiesz...
Chłopak patrzy - rzeczywiście. Ale nic,...mówi, że mu to nie przeszkadza.
Tak siedzą, rozmawiają, popijają drinki w pewnym momencie gość mówi:
- Słuchaj, może zatańczymy?
- Jak to, przecież ja na wózku, nie mogę...
- Nie szkodzi, jakoś to będzie
I faktycznie, wyjechał z tym wózkiem na środek tańczą, kółka się z piskiem kręcą na parkiecie. Po tańcu zmęczeni wyszli na świeże powietrze. Tam romantycznie, księżyc, gwiazdy, gadka-szmatka, chłopak zaczyna się ostro do niej dobierać. Dziewczyna się nieco opiera:
- Ja nie mogę, zobacz sam, paraliż, wózek...
- Spoko spoko. Przewieszę cię przez płot, poradzimy sobie.
I tak właśnie zrobił. Przewiesił ją przez płot, zerżnął, ubrał, posadził z powrotem na wózek i wjechali do środka. Tam dziewczyna w płacz. Gość zaniepokojony pyta:
- Co jest? Co ci się dzieje?
- Bo... to... pierwszy raz... - mówi przez łzy dziewczyna.
- Co ty mówisz, przecież czułem, ze nie pierwszy raz!
- Pierwszy raz ktoś mnie potem zdjął z płotu...

Cyklista

Velture • 2018-04-23, 10:15
239
Brawo ty :homer:

Nagi biegacz

Di...........ar • 2018-04-23, 08:07
309
Droga na skróty ;-)

X